No i jest.
Wprawdzie przy Polnej, a nie przy 12 Marca, ale zawsze coś
Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Sklep na Betlejem :)
- Salamandra
- Lider Forumowicz
1986 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
Szkoda tylko, że ceny jakieś 30% wyższe niż gdzie indziej. To nie zachęca
- Salamandra
- Lider Forumowicz
1986 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
Nie przesadzam. Porównywałam ceny kilku tych samych towarów (kawa, słodycze, nabiał, alkohol, przyprawy) z Groszka oraz z innych sklepów (Auchan czy Lidl) i niestety średnio wychodzi 30%. Cieszę się, że powstał ten sklep, ale obawiam się, że będzie pełnił jedynie funkcję sklepu-pogotowia, gdy czegoś zabraknie w domu i nie warto będzie jechać do centrum miasta.dario1 pisze:30% chyba przesadzasz, byłem tam jakiś czas temu, ale nie zauważyłem większej różnicy w cenach w porównaniu np. z Limonką (Groszkiem) na Kazimierskiej.
- Salamandra
- Lider Forumowicz
1986 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
Romek pisze:W małych położonych na peryferiach sklepach przeważnie sa wyższe ceny. Byłem parę razy w wiejskich sklepikach...lipa.
Awaryjnie można tam zrobić zakupy np. na weekend, gdy czegoś zabraknie w domu, a samochodu akurat brak.
Ale regularne zaopatrywanie się na tydzień dla całej rodziny zdecydowanie odpada.
A od kiedy małe osiedlowe sklepy maja porównywalne ceny z Auchan czy Lidlem? Jeśli chcesz porównać ceny groszka to zrób to w stosunku do limonki, tervitu czy żabki a nie do gigantów europejskiego handluSalamandra pisze:Nie przesadzam. Porównywałam ceny kilku tych samych towarów (kawa, słodycze, nabiał, alkohol, przyprawy) z Groszka oraz z innych sklepów (Auchan czy Lidl) i niestety średnio wychodzi 30%. Cieszę się, że powstał ten sklep, ale obawiam się, że będzie pełnił jedynie funkcję sklepu-pogotowia, gdy czegoś zabraknie w domu i nie warto będzie jechać do centrum miasta.dario1 pisze:30% chyba przesadzasz, byłem tam jakiś czas temu, ale nie zauważyłem większej różnicy w cenach w porównaniu np. z Limonką (Groszkiem) na Kazimierskiej.
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
- Salamandra
- Lider Forumowicz
1986 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
Nie mają porównywalnych cen i przecież dokładnie na to zwróciłam uwagę. Nie rozumiem więc Twojej uwagi
Super, że powstał sklep, szkoda, że ceny są sporo wyższe niż w innych sklepach.
I, że w związku tym nie będzie pełnił takiej roli, jaką powinien, czyli codzienne zaopatrzenie mieszkańców w żywność i środki czystości.
Super, że powstał sklep, szkoda, że ceny są sporo wyższe niż w innych sklepach.
I, że w związku tym nie będzie pełnił takiej roli, jaką powinien, czyli codzienne zaopatrzenie mieszkańców w żywność i środki czystości.
Ostatnio zmieniony |25 Maj 2016|, o 13:10 przez Salamandra, łącznie zmieniany 1 raz.
Ceny są wyższe od marketów i dyskontow natomiast są na porównywalny poziomie w stosunku do osiedlowych sklepów. Obojętnie pod jaką marka otworzy się mały sklep ceny nigdy nie będą na poziomie lidla czy Auchan. Nie rozumiem więc twojego narzekania najpierw na to ze nie ma sklepu na Betlejem a potem na to ze się otworzył ale ma wyższe ceny niż Auchan bo można się było tego spodziewać na 1000%Salamandra pisze:Nie mają porównywalnych cen i przecież dokładnie na to zwróciłam uwagę. Nie rozumiem więc Twojej uwagi
Super, że powstał sklep, szkoda, że ceny są sporo wyższe niż w innych sklepach.
I, że w związku nie będzie pełnił takiej roli, jaką powinien, czyli codzienne zaopatrzenie mieszkańców w żywność i środki czystości.
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
- Salamandra
- Lider Forumowicz
1986 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
Trudno.Nie rozumiem więc twojego narzekania
W każdym razie nie zamierzam tłumaczyć rzeczy oczywistych, tym bardziej, że inni jakoś bez problemu zrozumieli.
Przede wszystkim na to, że nie ma sklepu wielkogabarytowego.najpierw na to ze nie ma sklepu na Betlejem
Tego już nie doczytałeś w moich innych postach?
Japie... Serio, ręce mi właśnie opadły.a potem na to ze się otworzył ale ma wyższe ceny niż Auchan bo można się było tego spodziewać na 1000%
Wychodzi na to, że jeśli cieszy mnie fakt, że pojawił się jakikolwiek sklep na Betlejem (bo przyda się awaryjnie w razie czego), to już nie mam prawa skrytykować tego, że ceny są tam 30% wyższe niż gdzie indziej (co grozi po prostu zamknięciem tego sklepu po krótkim czasie działalności, bo nikt tam nie będzie robił zakupów).
Na marginesie - zdaję sobie sprawę z tego, że w takich sklepach ceny są wyższe, ale 30% to BARDZO dużo. Równie "sensownie" jest robić zakupy na stacji benzynowej.
A mi ręce opadają jak czytam że ceny są wyższe o 30 % niż gdzie indziej a tym gdzie indziej jest dla Ciebie Auchan lub Lidl a nie małe sklepy osiedlowe. Więc napiszę po raz ostatni: jeśli ceny w groszku są o 30% wyższe niż w limonce czy tervicie to wtedy rzeczywiście jest to drogi sklep. Natomiast jeśli są na porównywalnym poziomie co w tervicie lub limonce to wtedy jest to normalna sytuacja. Problem z twoim rozumowaniem jest taki że podajesz swoje 30% w stosunku do sklepów wielkopowierzchniowych a nie do sklepów osiedlowych.Salamandra pisze:Trudno.Nie rozumiem więc twojego narzekania
W każdym razie nie zamierzam tłumaczyć rzeczy oczywistych, tym bardziej, że inni jakoś bez problemu zrozumieli.
Przede wszystkim na to, że nie ma sklepu wielkogabarytowego.najpierw na to ze nie ma sklepu na Betlejem
Tego już nie doczytałeś w moich innych postach?
Japie... Serio, ręce mi właśnie opadły.a potem na to ze się otworzył ale ma wyższe ceny niż Auchan bo można się było tego spodziewać na 1000%
Wychodzi na to, że jeśli cieszy mnie fakt, że pojawił się jakikolwiek sklep na Betlejem (bo przyda się awaryjnie w razie czego), to już nie mam prawa skrytykować tego, że ceny są tam 30% wyższe niż gdzie indziej (co grozi po prostu zamknięciem tego sklepu po krótkim czasie działalności, bo nikt tam nie będzie robił zakupów).
Na marginesie - zdaję sobie sprawę z tego, że w takich sklepach ceny są wyższe, ale 30% to BARDZO dużo. Równie "sensownie" jest robić zakupy na stacji benzynowej.
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
- Salamandra
- Lider Forumowicz
1986 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
No nic, widzę, że mimo moich wyjaśnień nadal kompletnie nic nie zrozumiałeś, więc pozostaje mi życzyć Ci jedynie miłego weekendu.