Salamandra pisze:Romek, meble tanie i szajsowate, ale w sumie może i dobrze, bo jak za 10 lat Ci się znudzą albo wyjdą z mocy, to nie będziesz szkoda wyrzucić i kupić coś nowego
Miałem właśnie swój ulubiony fotel sprzed wielu lat. Chciałem dac go do naprawy, lecz tapicer powiedział taka cene, że mnie zmroziło. Wyrzuciłem z bólem serca, a raczej innej części ciała No i mam nowy
Podobnie jest z innymi dobrami konsumpcyjnymi rtv, agd, samochody itp. Czy te nasze domy bedą jeszcze stały za 100 lat? Nie sądzę. Nasi nastepcy pewnie je zburzą i postawią nowe, lepsze nowoczesne. Gdyby zostały zbudowane z pełnej cegły doskonałej jakosci, przykryte dachówka prawdziwą, , to pewnie tak. ale ile to by kosztowało...
Kupuj, kupuj, kupuj...no i kupujemy, nie ma wyjscia