Wybieram się na marsz Niepodległości do Warszawy.
Planowany wyjazd godzina ok 6 w piątek.
Powrót wieczorem
Na chwilę obecną jadę sam więc mam 3 miejsca w samochodzie.
Jak ktoś chętny to zapraszam
Koszt to Wszystkie koszty wyjazdu podzielone na wszystkie osoby w Samochodzie.
Szacunkowo ok 40-50 zł na osobę w jedną stronę.
Marsz niepodległości 2016
Szczerze to chciałbym na ten narodowców.
Nie ze względu na poglądy ale żeby na własne oczy zobaczyć te wszystkie zamieszki itp. ( jedynie trzeba się trzymać lekko na uboczu żeby jakąś gumową kulką nie dostać itp)
A marsze chyba będą 3.
Główny , Narodowców oraz na koniec KOD'u
Nie ze względu na poglądy ale żeby na własne oczy zobaczyć te wszystkie zamieszki itp. ( jedynie trzeba się trzymać lekko na uboczu żeby jakąś gumową kulką nie dostać itp)
A marsze chyba będą 3.
Główny , Narodowców oraz na koniec KOD'u
to ja osobiście wolę to :
http://www.trojmiasto.pl/urodziny-niepodleglej
http://www.trojmiasto.pl/urodziny-niepodleglej
Chyba już stary jestem. Nie pojechałbym tam nawet za "friko" Żeby "za darmo" dostac w dziób nie trzeba jechac do Warszawy. Wystarczą derby Trójmiasta. A w tv (różnych) pokażą z góry i z boku i wszystkie marsze. Jakoś mnie to nie rajcuje. W tych wszystkich marszach nie widać radości z okazji tego świeta. Widać zupełnie cos innego - złość i niechęć. Wolę swietowac w domu. Gęś kupiona, "coś" też. Przyjda przyjaciele. Posiedzimy, pogadamy, pozartujemy.
Nasunęła mi się jedna rada - trzymaj się w środku.
Przeciwnicy Marszu atakują z zewnątrz, więc to właśnie boki są mniej bezpieczne
W środku zawsze spokojnie. Rodzice z dziećmi, niepełnosprawni na wózkach, starsze osoby bez problemu maszerują.
Przeciwnicy Marszu atakują z zewnątrz, więc to właśnie boki są mniej bezpieczne
W środku zawsze spokojnie. Rodzice z dziećmi, niepełnosprawni na wózkach, starsze osoby bez problemu maszerują.
No taki mamy klimat Z resztą to nieodosobniona sytuacja, bo tzw. antifa chyba ma już swoje macki w większości krajów.
Trzeba przyjąć rzeczywistość taką jaka jest i w niej działać. Rzyganie niczego nie zmieni.
Trzeba przyjąć rzeczywistość taką jaka jest i w niej działać. Rzyganie niczego nie zmieni.
antifa ? a dlaczego tylko oni ? - ja widzę agresję z każdej strony, od narodowców też kipi agresją..... a rzyganie to odruch - reakcja na to co się widzi, czuje.... zwłaszcza gdy wstrętne. A swoją drogą trochę sprzeczne - przyjąć coś jakie jest, ale jednak działać.... wydaje mi się, że działamy gdy właśnie coś budzi nasz sprzeciw - a nie przyjmujemy "bo takie jest"Pienio pisze:No taki mamy klimat Z resztą to nieodosobniona sytuacja, bo tzw. antifa chyba ma już swoje macki w większości krajów.
Trzeba przyjąć rzeczywistość taką jaka jest i w niej działać. Rzyganie niczego nie zmieni.
Dzięki za radę.Pienio pisze:Nasunęła mi się jedna rada - trzymaj się w środku.
Przeciwnicy Marszu atakują z zewnątrz, więc to właśnie boki są mniej bezpieczne
W środku zawsze spokojnie. Rodzice z dziećmi, niepełnosprawni na wózkach, starsze osoby bez problemu maszerują.
Zobaczę na miejscu jak to będzie wyglądało.
Mam nadzieje że będzie spokojnie.
Ja byłem 2 lata temu jak jeszcze była władza, delikatnie mówiąc, mniej przychylna. Miałem trochę nieprzyjemnych, zbędnych doświadczeń z Policją, tak jak z 60% uczestników Marszu. Teraz możliwe, że jest lepiej. Zwłaszcza jak sam jedziesz samochodem.
Ale jak jedziesz pierwszy raz to na pewno zrobi na Tobie wrażenie. Hymn śpiewany przez kilkadziesiąt tysięcy osób przyćmiewa wszystko
Ale jak jedziesz pierwszy raz to na pewno zrobi na Tobie wrażenie. Hymn śpiewany przez kilkadziesiąt tysięcy osób przyćmiewa wszystko
Pienio, zauważ, że 2 lata temu były przeprowadzane prowokacje sterowane przez obecną władzę. Więc teraz zapewne jest bezpieczniej, bo nie ma komu robić prowokacji.
Zastanawiam się jednak czy Polska naprawdę jest niepodległa? Pewne obce państwo dyktuje nam jak mamy żyć, obecna władza rozdaje temu państwu miliardy złotych. Będę świętował niepodległość, gdy Polska będzie faktycznie wolna.
Zastanawiam się jednak czy Polska naprawdę jest niepodległa? Pewne obce państwo dyktuje nam jak mamy żyć, obecna władza rozdaje temu państwu miliardy złotych. Będę świętował niepodległość, gdy Polska będzie faktycznie wolna.
a co to znaczy "wolna ?? ja słyszę ten frazes głównie z prawej strony i za cholerę nie wiem o co chodzi ??.. jaka wolność ?? zamykamy granice ? wyrzucamy obcy kapitał ? wychodzimy z NATO ? jesteśmy potęgą militarną zdolną samodzielnie obronić się przed każdym bez koalicji z innymi ? mamy potencjał, aby nie być gospodarczo powiązani z innymi ? mamy majątek taki, żeby żyć z dywidendy do Sadu Ostatecznego i nie handlować na wolnym rynku podporządkowując się regułom gry panującym w obecnym świecie ? korzystamy z funduszy Unii bez wpłat do niej ? wychodzimy z Unii i zjadamy to co wyprodukujemy i sprzedajemy tylko u siebie ? ???
No to jak już mamy porządek MarcinGTD opowiedz jak było.