Popieram w 100% widać, ze ktoś jednak popiera moje zdanie odnośnie forumowego narzekactwa....narek pisze:Damian więcej optymizmu. To o czym piszesz nie tylko charakteryzuje mieszkańców Redy ale cały ogól społeczeństwa. Przecież kupy psie są nie tylko w Redzie ale i w Rumii Wejherowie i W-wie itd podobnie z chamstwem, poszanowaniem itp. . Stosujmy zasadę nauki innych osób przed dobre obyczaje, dobre zachowanie i mniej narzekajmy (ja osobiście mam dość narzekania - to chyba typowa cecha polaków) a z czasem ilość takich tematów zacznie się zmniejszać , z czasem tzn potrzebna wg mnie jest zmiana pokoleniowa. Mam okazję obserwować pewne punkty sprzedaży w naszym mieście i mam wrażenie (może się mylę) że jednak to starsze pokolenie (nie obrażając nikogo) jest jakieś takie bardziej problemowe.
Co do inwestycji to o ile dobrze pamiętam miasto Reda nie dysponuje wielkimi obszarami ziemii w granicach miasta które możnna byłoby przeznaczyć dla inwestorów. dlattego powstanie oczekiwanych dużych inwestycji raczej nie nastąpi bo niby jak? Na działkach i to zazwczyaj niedużych działkach prywatnych właścicieli?
Nowe inwestycje mieszkaniowe w Redzie
-
- Prawie Lider
575 postów
- Rejestracja: 14 lat temu
Zgadzam się z nakiem i Maximreality z tym, że jedna rzecz w Redzie mnie drażni i nie powiecie, że to nie odróżnia Rumi od Redy, a mianowicie znikoma ilośc inwestowania, stwarzania nowych zakładów pracy i miejsc pracy. Przeglądam ogłoszenia i niestety jeśli chodzi o Redę to nie ma kompletnie nic ( oprócz poszukiwanych kilku zawodów - raczej rzemieślniczych). Nie wiem z czego wynika aż taka różnica miedzy Reda a Rumią. Na pewno z pieniędzy jakie posiada miasto, co nie zmienia faktu, ze jest to denerwujące.
Centrum Handlowe "Port Rumia" przynosi Rumi z podatków kwotę rzędu 2-3 mln zł rocznie jak się dołoży Castoramę, Galerię RUmia (to tylko największe inwestycje w Rumi w ostatnich latach), to okazuje się, że dla miasta jest to znaczący zastrzyk finansów i to co roczny. Miastu teroetycznie powinno zależeć na posiadaniu lub zdobywaniu takich terenów. W dłuższej perspektywie się to opłaca. A Redzie co można zbudować? Oprócz AQuaparku niewiele więcej, może jakieś tereny przy Koksiku są jescze wolne a może w kierunku na Wejherowo - ale to wszystko małe lokalizacje z których może powstać co najwyżej mały zaklad lub market lub mały biurowiec. Centrum przesmyslowego w Redzie nie będzie bo nie ma go gdzie zlokalizować. Pozostają funkcje turystyczne, usługowe i mieszkaniowe.
- Salamandra
- Lider Forumowicz
1986 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
A co z terenami w rejonie Mościch Błot? Jaki mają status?narek pisze:Centrum przesmyslowego w Redzie nie będzie bo nie ma go gdzie zlokalizować. Pozostają funkcje turystyczne, usługowe i mieszkaniowe.
Czy w ogóle należą jeszcze do Redy czy już do Rumi/Kosakowa?
Z innej beczki - czy da się w sposób cywilizowany przejechać samochodem z Redy do Kazimierza, właśnie przez te obszary? Czy ktoś się tamtędy przemieszczał i czy jest tam jakaś normalna droga? Kiedyś tam jeździłam rowerem, ale to było dobrych parę lat temu i mogło się sporo zmienić. Wtedy były to tylko ścieżynki i marnej jakości drogi gruntowe.
drogi gruntowe w stronę Kazimierza? przecież tam są niezle drogi z płyt i asfaltówki... po sam Kazimierz.
Przy czym przy stacji uzdatniania jest znak 'zakaz ruchu" dla chcących kierować się na wprost w stronę Kazimierza, jest też szlaban, więc autem się nie przejedzie:) rowerem i owszem:)
Przy czym przy stacji uzdatniania jest znak 'zakaz ruchu" dla chcących kierować się na wprost w stronę Kazimierza, jest też szlaban, więc autem się nie przejedzie:) rowerem i owszem:)
- Salamandra
- Lider Forumowicz
1986 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
To chyba naprawdę dawno temu tam jeździłamRyszard pisze:drogi gruntowe w stronę Kazimierza? przecież tam są niezle drogi z płyt i asfaltówki... po sam Kazimierz.
A mi właśnie o auto chodzi No cóż - wychodzi na to, że nie zrobię sobie skrótu do Gdyni (Pogórze) przez Kazimierz i Kosakowo. No chyba, że jest jednak jakaś inna droga.Przy czym przy stacji uzdatniania jest znak 'zakaz ruchu" dla chcących kierować się na wprost w stronę Kazimierza, jest też szlaban, więc autem się nie przejedzie:) rowerem i owszem:)
-
- Prawie Lider
575 postów
- Rejestracja: 14 lat temu
Ta droga ogólnie do pewiku i potem za pewik do kazimierza nie jest wcale zła. Tylko ten szlaban stanowi problem
- Salamandra
- Lider Forumowicz
1986 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
Eee, wtedy to niepotrzebnie nadrabiam, bo jadę najpierw w dół do Rumi i potem cofam się w górę na Kazimierz Może uściślę, że ja jechałabym z Ciechocina - Kazimierską do Obwodowej i potem na Moście Błota Kazimierz Dębogórze Suchy Dwór Pogórze i tak dalej. Gdyby była to dobra droga, to dla mnie skrót idealny - zero korków A tak to trza się przebijać przez tłumy na Gdańskiej i Morskiej z nadzieją na coś "opatopodobnego"Huherko pisze:Powiem Ci, że skrót byłby dosyć nieciekawy:P to już lepiej dojechać do Rumi i tam odbić na Kazimierz, i albo z Kazimierza na Dębogórze, albo jeszcze kawałek dalej przez Mosty.
- Salamandra
- Lider Forumowicz
1986 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
A jakie jest jego uzasadnienie? Czy tam dalej jest teren prywatny czy jakaś droga wewnętrzna PEWiKu?Maximreality pisze:Ta droga ogólnie do pewiku i potem za pewik do kazimierza nie jest wcale zła. Tylko ten szlaban stanowi problem
Krótko, jako odpowiedź na powyższe:
- nie wydaje mi się, żeby wszystkie uwagi czy stwierdzenia zgłaszane na forum należy wrzucać do wora z napisem "narzekanie". Myślę, że wiele pisanych tu uwag (nie piszę tylko o sobie) ma uzasadnienie i ma służyć raczej zwróceniu uwagi innych, a w dalszej kolejności poprawie sytuacji.
- różnice pomiędzy Redą a Rumią obserwuję nie od dziś. Wiele lat temu Rumia przypominała Redę i też tam "nic nie było". Widać jednak pewną konsekwencję w budowaniu wizerunku i zaplecza gospodarczego co w efekcie przynosi dużo większe wpływy do kasy, a w dalszej kolejności np. budowę nowych dróg.
pozdrowienia
- nie wydaje mi się, żeby wszystkie uwagi czy stwierdzenia zgłaszane na forum należy wrzucać do wora z napisem "narzekanie". Myślę, że wiele pisanych tu uwag (nie piszę tylko o sobie) ma uzasadnienie i ma służyć raczej zwróceniu uwagi innych, a w dalszej kolejności poprawie sytuacji.
- różnice pomiędzy Redą a Rumią obserwuję nie od dziś. Wiele lat temu Rumia przypominała Redę i też tam "nic nie było". Widać jednak pewną konsekwencję w budowaniu wizerunku i zaplecza gospodarczego co w efekcie przynosi dużo większe wpływy do kasy, a w dalszej kolejności np. budowę nowych dróg.
pozdrowienia
Nie zgadzam się. W Redzie jest jeszcze wiele terenów gdzie może powstac wiele rzeczy tylko jakoś mam wrażenie, że W Redzie to jakoś nie przechodzi. Równie dobrze Reda również mogłaby zadba by taki kompleks jak Port Rumia powstał kawałek dalej ale na naszym terenie. Dlaczego w Redzie jest tak trudno o takie rzeczy? Moze moje pytania są troche laickie, ale czy to naprawdę jest takie trudne? Skoro może powstac aqua Park w Redzie to może jednak to jest możliwe?narek pisze:Centrum Handlowe "Port Rumia" przynosi Rumi z podatków kwotę rzędu 2-3 mln zł rocznie jak się dołoży Castoramę, Galerię RUmia (to tylko największe inwestycje w Rumi w ostatnich latach), to okazuje się, że dla miasta jest to znaczący zastrzyk finansów i to co roczny. Miastu teroetycznie powinno zależeć na posiadaniu lub zdobywaniu takich terenów. W dłuższej perspektywie się to opłaca. A Redzie co można zbudować? Oprócz AQuaparku niewiele więcej, może jakieś tereny przy Koksiku są jescze wolne a może w kierunku na Wejherowo - ale to wszystko małe lokalizacje z których może powstać co najwyżej mały zaklad lub market lub mały biurowiec. Centrum przesmyslowego w Redzie nie będzie bo nie ma go gdzie zlokalizować. Pozostają funkcje turystyczne, usługowe i mieszkaniowe.
No Aquapark jeszcze nie powstał, więc nie chwalmy dnia przed zachodem... A jeśli chodzi o Auchan, to Reda nie dysponowała i nie dysponuje tak atrakcyjnym terenem, o takiej powierzchni. Auchan ma wylot na drogę krajową, a zarazem dojazd od drugiej strony dla 40 tys. mieszkańców miasta.
Reda ma atrakcyjne tereny, ale jest ich już niewiele i o niewielkiej powierzchni. Nowe tereny inwestycyjne mogą powstać przy budowie nowych dróg. Dlatego tak ważne dla Redy powinna być OPAT. Jej powstanie otworzyłoby drogę dla wielu potencjalnych inwestycji.
Reda ma atrakcyjne tereny, ale jest ich już niewiele i o niewielkiej powierzchni. Nowe tereny inwestycyjne mogą powstać przy budowie nowych dróg. Dlatego tak ważne dla Redy powinna być OPAT. Jej powstanie otworzyłoby drogę dla wielu potencjalnych inwestycji.