To jedna z wielu teorii rzuconych w eter kompletnie absurdalnych, ale mimo to istniejących w ogólnym obiegu. Kiedyś za rządów PO (tak, naszych tutejszych polityków) padło hasło o tym, że to nie jest inwestycja państwowa, tylko lokalna i tak poszło. JAKA LOKALNA?!!! Droga tego typu to droga lokalna? Bzdura, powielana przez lata.
Myślę, że jeśli nie zabierze się za to konkretny polityk, o odpowiedniej pozycji i nie postawi sobie tego tematu na 1 miejscu - nie ma szans na jej realizację. Odpowiedź jest jedna - nie ma takiego polityka. Do tego rządzą ludzie, którzy nie cierpią naszego regionu. Czyli szanse są zerowe.
Coś, co mogłoby zapalić światełko w tunelu to zmasowana akcja samorządowców (tak jak to było w przypadku A1), ewentualnie protesty społeczne w sezonie.
OPAT - Obwodnica Północna Aglomeracji Trójmiejskiej / Via Maris
Temat był już klepany tak długo, że nie sądzę, by ktokolwiek wierzył w jakikolwiek obietnice bez pokrycia. Jeśli ktoś rzeczywiście chce na tym zbić jakiś kapitał polityczny, to jedyne wyjście, to doprowadzenie do faktycznej realizacji tego projektu. Inne deklaracje po prostu nie mają sensu. Szkoda czasu.
trochę za bardzo skupiliście się na Gowinie
mi zupełnie o co innego chodziło. Chciałem pochwalić i pokazać, że Rumia nie opiera się o ścianę i narzeka na swój los, tylko robi wszystko co może, żeby się rozwijać... my (Reda) niestety wygląda na to, że stoimy z boku i się dąsamy tylko
Jak o OPAT czy Via Maris to ja nie wierzę, jak o Drogę Czerwoną i Drogę Trzech Powiatów to wierzę
Rumia podobnie jak Reda potrzebuje rozwiązań dla swoich mieszkańców już dziś... a nie żyć marzeniami, że może za 100 lat powstanie VIA MARIS... wiemy dobrze, że szanse na powstanie tej drogi były marne, a po zbudowaniu Trasy Kaszubskiej będą jeszcze mniejsze
Droga Trzech Powiatów połączona z Drogą Czerwoną w pełni zaspokoi Rumskie potrzeby wyrzucenia ruchu samochodowego za miasto... przy okazji da dojazd do bardzo dużych terenów inwestycyjnych, gdzie powstać mogą nowe miejsca pracy i firmy zasilające budżet podatkami.
Moim zdaniem to świetna inwestycja
Mamy 2021 rok... o OPAT, VIA Maris mówi się już z 20 lat nie powstało nic poza koncepcjami. Nie ma nawet światełka w tunelu,że coś powstanie.
Budowa Trasy Kaszubskiej jeszcze bardziej zmniejszyła szanse na budowę tego układu.
W Redzie zablokowane jest mnóstwo gruntów, które będą zablokowane kolejne dziesiątki lat... bo Burmistrz będzie miał nadzieje, że kiedyś ktoś zbuduje VIA Maris
Miasto więc nie śpieszy się z budowaniem kolejnych dróg w najbardziej rozwijającej się części miasta... ale nie przeszkadza mu też to że rok rocznie buduje się w tamtym rejonie kilkaset mieszkań i przybywać będzie tam po kilka tysięcy mieszkańców.
To trochę nie logiczne... tam już są duże korki, a lada chwila wprowadzi się w okolicy +/- 1500 osób...
Jeśli dobrze odczytałem Twój post to Twoim (i Burmistrza) zdaniem:
Rumia robi źle bo chce budować układ drogowy który wyprowadzi ruch bezpieczną drogą z północy miasta na Obwodnice... dzięki czemu pozbędą się korków, przybędzie miejsc pracy i podatków.
Reda robi dobrze bo nic nie robi i nic nie planuje jeśli chodzi o budowę nowych dróg, a przygląda się jak rok rocznie przybywa kilka tysięcy ludzi, którzy są obsługiwani ulicą Morską i Obwodową
mi zupełnie o co innego chodziło. Chciałem pochwalić i pokazać, że Rumia nie opiera się o ścianę i narzeka na swój los, tylko robi wszystko co może, żeby się rozwijać... my (Reda) niestety wygląda na to, że stoimy z boku i się dąsamy tylko
zależy o co pytasz
Jak o OPAT czy Via Maris to ja nie wierzę, jak o Drogę Czerwoną i Drogę Trzech Powiatów to wierzę
myślę, że nie
Rumia podobnie jak Reda potrzebuje rozwiązań dla swoich mieszkańców już dziś... a nie żyć marzeniami, że może za 100 lat powstanie VIA MARIS... wiemy dobrze, że szanse na powstanie tej drogi były marne, a po zbudowaniu Trasy Kaszubskiej będą jeszcze mniejsze
Droga Trzech Powiatów połączona z Drogą Czerwoną w pełni zaspokoi Rumskie potrzeby wyrzucenia ruchu samochodowego za miasto... przy okazji da dojazd do bardzo dużych terenów inwestycyjnych, gdzie powstać mogą nowe miejsca pracy i firmy zasilające budżet podatkami.
Moim zdaniem to świetna inwestycja
nie bardzo rozumiem Twój i (z tego co piszesz) Burmistrza tok rozumowania.Major pisze: ↑3 lat temu...
Reda nie miała zamiaru przystępować do tego "paktu powiatów' bo koszty były zbyt wysokie i nie opłacalne. Nic dziwnego, przecież grunty redzkie różnią się zdecydowanie, są gorsze, a budowa każdej drogi będzie wiązała się z potężną wymianą ziemi torfowej, co przekłada się na ogromne pieniądze na które Redę nie stać. I w pełni tu popieram Burmistrza, który nie chciał wejść do tego "paktu" bo stanowczo walczy by najpierw powstała VIA MARIS, a potem myśleć o drogach dla inwestorów w rejonie ekspresówki.
...
Mamy 2021 rok... o OPAT, VIA Maris mówi się już z 20 lat nie powstało nic poza koncepcjami. Nie ma nawet światełka w tunelu,że coś powstanie.
Budowa Trasy Kaszubskiej jeszcze bardziej zmniejszyła szanse na budowę tego układu.
W Redzie zablokowane jest mnóstwo gruntów, które będą zablokowane kolejne dziesiątki lat... bo Burmistrz będzie miał nadzieje, że kiedyś ktoś zbuduje VIA Maris
Miasto więc nie śpieszy się z budowaniem kolejnych dróg w najbardziej rozwijającej się części miasta... ale nie przeszkadza mu też to że rok rocznie buduje się w tamtym rejonie kilkaset mieszkań i przybywać będzie tam po kilka tysięcy mieszkańców.
To trochę nie logiczne... tam już są duże korki, a lada chwila wprowadzi się w okolicy +/- 1500 osób...
Jeśli dobrze odczytałem Twój post to Twoim (i Burmistrza) zdaniem:
Rumia robi źle bo chce budować układ drogowy który wyprowadzi ruch bezpieczną drogą z północy miasta na Obwodnice... dzięki czemu pozbędą się korków, przybędzie miejsc pracy i podatków.
Reda robi dobrze bo nic nie robi i nic nie planuje jeśli chodzi o budowę nowych dróg, a przygląda się jak rok rocznie przybywa kilka tysięcy ludzi, którzy są obsługiwani ulicą Morską i Obwodową
- Salamandra
- Lider Forumowicz
1986 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
Właściwie to w nic już nie wierzę. Kononowicz miał rację - niczego nie będzieWicek pisze: Jak o OPAT czy Via Maris to ja nie wierzę, jak o Drogę Czerwoną i Drogę Trzech Powiatów to wierzę
warto odnotować, że chyba po raz pierwszy od chwili kiedy wymyślono OPAT i przygotowano rezerwę terenową coś się delikatnie ruszyło.
Bardzo delikatnie i dla nas nie będzie to zbawienie, ale zawsze to coś
Państwo znalazło 20 mln zł na studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe dla Drogi Czerwonej (przedłużenie Obwodnicy Trójmiasta do Portu w Gdyni), która ma być docelowo połączona z Via Maris
Studium ma być gotowe pod koniec 2024 r.
Sama Droga Czerwona ma powstać w latach 2026-2029.
Budowa Drogi Czerwonej zostanie podzielona na trzy odcinki o łącznej długości 8,8 km. Będzie trasą dwujezdniową z pięcioma węzłami. Jej koszt jest szacowany obecnie na 2,7 mld zł. W całości ma być sfinansowana z budżetu państwa
więcej na: https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Dr ... 64395.html
ten temat ma już 15 lat, więc czym jest kolejne 7
Bardzo delikatnie i dla nas nie będzie to zbawienie, ale zawsze to coś
Państwo znalazło 20 mln zł na studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe dla Drogi Czerwonej (przedłużenie Obwodnicy Trójmiasta do Portu w Gdyni), która ma być docelowo połączona z Via Maris
Studium ma być gotowe pod koniec 2024 r.
Sama Droga Czerwona ma powstać w latach 2026-2029.
Budowa Drogi Czerwonej zostanie podzielona na trzy odcinki o łącznej długości 8,8 km. Będzie trasą dwujezdniową z pięcioma węzłami. Jej koszt jest szacowany obecnie na 2,7 mld zł. W całości ma być sfinansowana z budżetu państwa
więcej na: https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Dr ... 64395.html
ten temat ma już 15 lat, więc czym jest kolejne 7
wygląda na to, że na serio coś ruszyło w kierunku odkorkowania nas
Po kwietniowej informacji o wpisaniu przez rząd 20 mln na prace przygotowawcze do budowy Drogi Czerwonej, teraz ogłoszono przetarg na na wykonanie prac przygotowawczych.
Podano też kolejne daty i szacunkowe koszty:
- Szacowana, łączna wartość budowy Drogi Czerwonej, bezpośredniego łącznika z obwodnicą Trójmiasta, to ok. 2,7 mld zł. W całości ma być sfinansowana z budżetu państwa.
- proces przygotowawczy zaplanowany jest na lata 2022-2025
- Podpisanie umowy z wykonawcą budowy Drogi Czerwonej jest planowane na 2026 rok.
- Prace przy budowie drogi mogą potrwać do 2029 roku.
źródło: https://www.gdansk.uw.gov.pl/5968-droga ... towawczych
ale dla nas równie ważny jest rozpisany właśnie przetarg na na opracowanie studium sieciowego i studium korytarzowego dla Via Maris
"W ramach zamawianych opracowań mają być wyznaczone potencjalne korytarze przebiegu drogi z założeniem przynajmniej trzech różnych wariantów. Na potrzeby opracowań przyszła droga Via Maris dzieli się na trzy odcinki: od węzła Gdynia Północ do połączenia z drogą krajową nr 6 oraz drogą wojewódzką nr 216 (odc. A), który rozważany jest jako droga klasy S lub GP w przekroju dwie jezdnie po dwa pasy ruchu. Trasa na tym odcinku ma stanowić wschodnie obejście Rumii i Redy i odciążyć obecną drogę krajową nr 6 w ciągu ulic Morskiej – Jana III Sobieskiego – Grunwaldzkiej i Gdańskiej.
Drugi odcinek (B) od drogi krajowej nr 6 i DW-216 w okolicach Rumii do obwodnicy Władysławowa rozważany jest jako droga klasy GP lub G w przekroju 2x2 lub 1x2. Trasa ma być jednocześnie zachodnią obwodnicą Pucka, odciążyć obecną DW-216 i poprawić komunikacje do Półwyspu Helskiego.
Trzeci, tj. odcinek południowej obwodnicy Władysławowa, będzie analizowany jako droga zamiejska klasy G w przekroju jednojezdniowym.
Na przygotowanie dokumentacji zaplanowano 12 miesięcy od podpisania umowy z wykonawcą (oferty wpłyną do 8 czerwca). "
więcej tutaj: https://www.rynekinfrastruktury.pl/wiad ... 81798.html
Ale ta inwestycja nie ma zapewnionego finansowania i nie ma konkretnych dat... więc póki co chyba należy kibicować Drodze Czerwonej i żeby jak najszybciej otworzyli Trasę Kaszubską... bo za tydzień znowu czeka nas paraliż komunikacyjny
Po kwietniowej informacji o wpisaniu przez rząd 20 mln na prace przygotowawcze do budowy Drogi Czerwonej, teraz ogłoszono przetarg na na wykonanie prac przygotowawczych.
Podano też kolejne daty i szacunkowe koszty:
- Szacowana, łączna wartość budowy Drogi Czerwonej, bezpośredniego łącznika z obwodnicą Trójmiasta, to ok. 2,7 mld zł. W całości ma być sfinansowana z budżetu państwa.
- proces przygotowawczy zaplanowany jest na lata 2022-2025
- Podpisanie umowy z wykonawcą budowy Drogi Czerwonej jest planowane na 2026 rok.
- Prace przy budowie drogi mogą potrwać do 2029 roku.
źródło: https://www.gdansk.uw.gov.pl/5968-droga ... towawczych
ale dla nas równie ważny jest rozpisany właśnie przetarg na na opracowanie studium sieciowego i studium korytarzowego dla Via Maris
"W ramach zamawianych opracowań mają być wyznaczone potencjalne korytarze przebiegu drogi z założeniem przynajmniej trzech różnych wariantów. Na potrzeby opracowań przyszła droga Via Maris dzieli się na trzy odcinki: od węzła Gdynia Północ do połączenia z drogą krajową nr 6 oraz drogą wojewódzką nr 216 (odc. A), który rozważany jest jako droga klasy S lub GP w przekroju dwie jezdnie po dwa pasy ruchu. Trasa na tym odcinku ma stanowić wschodnie obejście Rumii i Redy i odciążyć obecną drogę krajową nr 6 w ciągu ulic Morskiej – Jana III Sobieskiego – Grunwaldzkiej i Gdańskiej.
Drugi odcinek (B) od drogi krajowej nr 6 i DW-216 w okolicach Rumii do obwodnicy Władysławowa rozważany jest jako droga klasy GP lub G w przekroju 2x2 lub 1x2. Trasa ma być jednocześnie zachodnią obwodnicą Pucka, odciążyć obecną DW-216 i poprawić komunikacje do Półwyspu Helskiego.
Trzeci, tj. odcinek południowej obwodnicy Władysławowa, będzie analizowany jako droga zamiejska klasy G w przekroju jednojezdniowym.
Na przygotowanie dokumentacji zaplanowano 12 miesięcy od podpisania umowy z wykonawcą (oferty wpłyną do 8 czerwca). "
więcej tutaj: https://www.rynekinfrastruktury.pl/wiad ... 81798.html
Ale ta inwestycja nie ma zapewnionego finansowania i nie ma konkretnych dat... więc póki co chyba należy kibicować Drodze Czerwonej i żeby jak najszybciej otworzyli Trasę Kaszubską... bo za tydzień znowu czeka nas paraliż komunikacyjny
- Salamandra
- Lider Forumowicz
1986 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
- Salamandra
- Lider Forumowicz
1986 postów
- Rejestracja: 13 lat temu
Na serio, to w przyszłym roku mamy wybory samorządowe i parlamentarne, więc już najwyższa pora na przygotowania kiełbasy wyborczej Za stara już jestem, żeby dać się nabrać na kolejne bajki ... tfu ... zapewnienia o OPAT
też daleki jestem od euforii, ale fakt jest faktem, że wreszcie wydano na te inwestycje jakieś konkretne pieniądze, a nie tylko zrobiono sobie zdjęcia przy okazji podpisania setnego listu intencyjnegoSalamandra pisze: ↑1 rok temuNa serio, to w przyszłym roku mamy wybory samorządowe i parlamentarne, więc już najwyższa pora na przygotowania kiełbasy wyborczej Za stara już jestem, żeby dać się nabrać na kolejne bajki ... tfu ... zapewnienia o OPAT
1. Pieniądze już jakieś były wydane. Były koncepcje, warianty, spotkania z mieszkańcami (sam na jednym byłem!).
2. Fakt nie ma co się zbytnio ekscytować - to na razie ... koncepcje i warianty jak w pkt. 1.
3. Zbytnia ekscytacja nie - umiarkowana już tak. O Drodze Czerwonej mówi się już coraz głośniej i wygląda na to, że faktycznie coś się tam wydarzy. Ta część OPATu była najkosztowniejsza, więc jeśli już uda się ją zbudować, to będzie 2 kroki bliżej drogi w naszą stronę.
3. Powinniśmy oprotestować budowę drogi, o którą wszyscy walczą od 20 lat (albo i dłużej)? Wcześniej to nikomu nie przeszkadzało, żeby okrążyć Ciechocino asfaltowym wianuszkiem (no może ludziom w bezpośrednim sąsiedztwie drogi).
Czy taka obwodnica "potnie" Ciechocino na kawałki? Nie sądzę, jeśli już będą coś budować to prawdopodobnie na jakichś estakadach. Teren jest mocno zurbanizowany, trasa ma iść blisko torów, a same tory mają być w zamyśle modernizowane i rozbudowane o nowy przystanek (gdzieś między Polną, a Lidlem) pod który pewnie zostanie zachowana rezerwa terenu.
Tak czy inaczej nic się nie zmienia. Koncepcje, listy, zdjęcia były, są i będą, a drogi jak nie było, tak nie ma i... nie będzie jeszcze długi czas.
2. Fakt nie ma co się zbytnio ekscytować - to na razie ... koncepcje i warianty jak w pkt. 1.
3. Zbytnia ekscytacja nie - umiarkowana już tak. O Drodze Czerwonej mówi się już coraz głośniej i wygląda na to, że faktycznie coś się tam wydarzy. Ta część OPATu była najkosztowniejsza, więc jeśli już uda się ją zbudować, to będzie 2 kroki bliżej drogi w naszą stronę.
3. Powinniśmy oprotestować budowę drogi, o którą wszyscy walczą od 20 lat (albo i dłużej)? Wcześniej to nikomu nie przeszkadzało, żeby okrążyć Ciechocino asfaltowym wianuszkiem (no może ludziom w bezpośrednim sąsiedztwie drogi).
Czy taka obwodnica "potnie" Ciechocino na kawałki? Nie sądzę, jeśli już będą coś budować to prawdopodobnie na jakichś estakadach. Teren jest mocno zurbanizowany, trasa ma iść blisko torów, a same tory mają być w zamyśle modernizowane i rozbudowane o nowy przystanek (gdzieś między Polną, a Lidlem) pod który pewnie zostanie zachowana rezerwa terenu.
Tak czy inaczej nic się nie zmienia. Koncepcje, listy, zdjęcia były, są i będą, a drogi jak nie było, tak nie ma i... nie będzie jeszcze długi czas.
Odbyły się podobno konsultacje w Redzie w tej sprawie. Mimo zainteresowania sprawami miasta nie wiedziałem nic o takim spotkaniu. Ktoś był? Coś wiadomo? Dalej forsują cięcie Ciechocina na pół drogą szybkiego ruchu ? Ciekawe to bardzo ....
Konsultacje:
Wychodzi z gabinetu Urzędu Miasta na korytarz jegomość i pyta ludzi czekających w kolejce na wymianę dowodów:
- Mają Państwo jakieś pytania co do OPAT?
Ludzie z wywalonymi oczami kręcą przecząco głowami.
- Dziękuję, konsultację zakończone.
kurtyna xD
Jam jest Huher - pierwsza maruda redzka ...