: |12 Gru 2007|, o 16:23
Myśle, że Rumianie się dołączą;)
Moderowane forum internetowe na tematy związane z miastem REDA
https://e-reda.pl/
Reda-Rumia. Problem korków - połączenie Leśna-Cegielniana jednak powstanie
Ubiegłotygodniowy artykuł dotyczący korków, które tworzą się na drodze krajowej nr 6 między Redą, a Rumia spotkał się z dużym odzewem czytelników. Mieszkańcy są zbulwersowani, że każdy z projektów odciążenia tej trasy spotyka się z wielkimi trudnościami. Jednak jak nas zapewnił starosta wejherowski Józef Reszke, połączenie drogowe ulic Leśnej w Redzie i Cegielnianej w Rumi na pewno powstanie.
- To, że pojawiły się kłopoty związane z wysokimi kosztami budowy tej drogi nie oznacza, że ona nie powstanie - zapowiada Józef Reszke. - Jeśli nie uda się pozyskać 70 milionów na budowę z funduszy unijnych, zrobimy drogę sami. Oczywiście w ograniczonym zakresie, nie będzie tunelu czy przekładania torów kolejowych, ale nowa nawierzchnia na 5-kilometrowym odcinku drogi na pograniczu Redy i Rumi na pewno powstanie. Na pewno będzie to dużym ułatwieniem przede wszystkim dla mieszkańców tych miast. W razie problemów na krajowej szóstce będą mogli dotrzeć do Trójmiasta przez Leśną - Cegielnianą.
- To bardzo dobra wiadomość - mówi pan Rafał, mieszkaniec Redy. - Obecnie ulica Leśna i Cegielniana są w fatalnym stanie, na jazdę tamtędy decydują się tylko przedstawiciele handlowi, pędzący firmowymi wozami. Jeśli nawierzchnia się poprawi, będzie można skorzystać z tej drogi.
Joanna Kielas - POLSKA Dziennik Bałtycki
Reda to będzie Bruk-lin .... tja... tylko poczekamy jak ktos sie bedzie chcial budowac i ciężaroowki z budowy niebędą mogły na kostke wjechac a jak juz wjadą to bedą musieli znoow na nowo kostke układacRyszard pisze:co do samej tematyki działu to wyłozono na dniach kostką ulicę oraz chodnik od ul derdowskiego do mopsu... tzw. koksika:) to moze 20/30 metrów, ale cieszy:)
Glider za POLSKA Dziennik Bałtycki pisze:Projekt Małego Trójmiasta Kaszubskiego spadł z ministerialnej listy - unijne 10 milionów euro pod dużym znakiem zapytania
Projekt "Ochrona wód Zatoki Gdańskiej", którego realizację Wejherowo wraz z Rumią i Redą rozpoczęło już na początku ubiegłego roku, został skreślony z listy ministerialnych pewniaków, jakie miały być realizowane w ramach unijnych funduszy. Tym samym Małe Trójmiasto Kaszubskie póki co straciło szansę na otrzymanie 10 milionów euro za jakie budowana miała być kanalizacja deszczowa na głównych ulicach trzech miast wchodzących w jego skład, a także zbiorniki retencyjne, jaki miał chronić miasta przed wiosennymi przyborami rzek.
Przypomnijmy, że te z głównych ulic Rumi, które jeszcze nie posiadają kanalizacji deszczowej miały zostać w nią wyposażone. Instalowane miały tam także urządzenia oczyszczające deszczówkę spływającą z dróg z substancji ropopochodnych, by nie trafiały do wód Zatoki Gdańskiej. Duże Trójmiasto już tego typu inwestycję przeprowadziło.
Z ministerialnej listy z 400 projektów dotyczących środowiska wykreślono 349; z listy podstawowej, na której znajdował się także ten dotyczący ochrony wód zatoki Gdańskiej, usunięto 141 projektów, z listy rezerwowej - 208.
- To oczywiście nie przekreśla naszych szans na otrzymanie dofinansowania do tego projektu z unijnych funduszy. By uzyskać te pieniądze wystartujemy w konkursie o unijne granty - mówi Maria Drzazga, kierownik referatu promocji i integracji europejskiej. - Jako, że projekt chcą realizować trzy gminy wspólnie zwiększa nasze szanse, ale oczywiście nie daje gwarancji na otrzymanie funduszy. Jednak niezależnie od tego czy pieniądze z Unii Europejskiej otrzymamy czy nie, projekt zrealizować musimy. Jeśli będzie trzeba to z własnych środków. Tyle, że w takim przypadku na pewno potrwa to dłużej.
Warto przypomnieć, że poza głównym celem inwestycji, jakim była ochrona wód Bałtyku przed zanieczyszczeniami spływającymi do Zatoki Gdańskiej wraz z wodami opadowymi odprowadzanymi z terenu Małego Trójmiasta Kaszubskiego, partnerzy oszczędzili by sporo na modernizacji dróg.
Z unijnych pieniędzy do Rumi miały trafić 4 miliony euro, tyle samo miało otrzymać Wejherowo, a 2 miliony Reda.
Agata Grzegorczyk - POLSKA Dziennik Bałtycki
Źródło: http://www.reda.naszemiasto.pl/wydarzenia/816056.html
SEMEKo twierdziło, że wybuduje Aquapark w terminie 2 lat od uchwalenia miejskiego planu zagospodarowania przestrzennego i uzyskania pozwolenia na budowę.Semeko miało zbudować Aqua Park w przeciągu dwóch lat od uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania.
a także zbiorniki retencyjne, jaki miał chronić miasta przed wiosennymi przyborami rzek.