Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Nowa wspólnota na osiedlu SM"SŁoneczna"
Można być członkiem wspólnoty i spółdzielni jednocześnie.Prawo tak stanowi.Jeśli jednak posiada się lokal nieuwłaszczony t.j. spółdzielczy własnościowy lub lokatorski wówczas członkiem wspólnoty jest spółdzielnia ,która posiada udziały tych lokali.Relacje między spółdzielnią a lokalami spółdzielczymi reguluje ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych.Wspólnota zaś to właściciele posiadający udziały w nieruchomości/lokale spółdzielcze takowych nie posiadają,bo ich nie wykupiły od spółdzielni aktem notarialnym/ Czyli stricte wspólnotę stanowią lokale uwłaszczone wraz ze spółdzielnią jako członkiem wspólnoty działającym oficjalnie jako jeden z właścicieli .Relacje miedzy właścicielami reguluje ustawa o własności lokali.Prawidłowe funkcjonowanie takiego ustrojstwa/wspólnota nie jest podmiotem prawnym ani nie prowadzi działalności gospodarczej/ polega na tym,że spółdzielnia zawiaduje swoimi lokalami na bazie prawa spółdzielczego a wobec wspólnoty występuje jako jeden z właścicieli na podstawie ustawy o własności lokali.Czyli czynsze lokali spółdzielczych powinny być odprowadzane do spółdzielni ,a spółdzielnia jako właściciel zgodnie z ustawą o w.l.Ryszard pisze:Jak to "nas czyli wspólnotę" skoro jesteś członkinią spółdzielni?:D
powinna płacić należności właścicielskie do wspólnoty.Reasumując powyższe spółdzielcze lokale płacą czynsz spółdzielczy,natomiast lokale właścicielskie czynsz wspólnotowy.
Niestety z uwagi na interpretacje prawną ze strony tej spółdzielni zostało to ujednolicone,wprowadza to w bład wielu lokatorów spółdzielczych i komplikuje wzajemne relacje członków wspólnoty i mieszkańców.
Niechaj ci ,co zwykli mówić prawdę,nie liczą na niczyje poparcie na tym świecie" /Monteskiusz/
Dormo na nic nie czekałam /zebranie itp/. Nawet nie wiedziałam o zebraniu.O przejęciu drogi przez miasto też nic nie wiedziałam,jesli to prawda to bardzo dobrze,inne bloki też na tej ulicy będą miały dostęp do drogi miejskiej i nie będzie komplikacji przy powstawaniu nowych wspólnot.Cały czas liczę,że mój blok się ruszy.Oby.....
- Przyjaciel Pana Prezesa
- Ja tu zaglądam
20 postów
- Rejestracja: 12 lat temu
W imieniu Pana Prezesa, dziękuję za info. Dzięki takim newsom mamy (Pan Prezes i jego management) więcej czasu na przygotowanie odpowiedniej strategii pogrążającej Wspólnotę... Proszę pozostać na miejscu i dalej nadawać ...Dorma pisze: Rzeczywiście dostaliśmy pismo od spóldzielni z określeniem kwoty opłaty za te drogę, ale z tego co wiem to zarząd wspólnoty nie zamierza nic odpisywac i pominąć ten temat gdyż prawdopodobnie roszczenia prezesa są niezgodne z prawem.
a ja znowu o grodzeniu, przed minutą dosłownie na TVP Info w programie Raport z Polski, zamieszczono krótki materiał o grodzeniu się bloków w Krakowie w spółdzielni Krak-System. Same pozytywy: droga na przystanek z 3 wydłuża się do 20 minut, ludzie chodzą wkurzeni, a i komentarz o gettcie się znalazł.
Tym samym pozdrawiam wszystkich bojaźliwych wielbicieli wysokich ogrodzeń
http://tvp.info/raport-z-polski/wideo/2 ... 10/6098715
Tym samym pozdrawiam wszystkich bojaźliwych wielbicieli wysokich ogrodzeń
http://tvp.info/raport-z-polski/wideo/2 ... 10/6098715
Ostatnio zmieniony |23 Sty 2012|, o 22:17 przez Ryszard, łącznie zmieniany 1 raz.
Ryszardzie co ma do tego wspólnota? Wszak teren ogrodzony przy jednym bloczku nie wydłuża nikomu drogi o hektary.Inaczej ma się sprawa z terenem rozległym np dużej spółdzielni,ale to inny wątek.....
Niechaj ci ,co zwykli mówić prawdę,nie liczą na niczyje poparcie na tym świecie" /Monteskiusz/
Szlabanu podobno nie będzie-zakaz jego postawienia.Słupek już jest krzywy/walnięty samochodem/ a śrubki w kolumnie z urządzeniem uwalniającym ramię rdzewieją.Super inwestycja-pogratulować wydanych pieniędzy!redziaczki pisze:Powiedzcie mi a co ze szlabanem????????????? Z tego co pamietam to byl jedna noc i potem znikl.....
Pomysł wyszedł /prawdopodobnie/od rady bloku 22,zwłaszcza od jednego jej członka bardzo zabiegającego o to, by teren ten ograniczyć tylko do korzystania przez ich mieszkańców. Argumenty były takie jak wszędzie-mało miejsc do parkowania,problem z postawieniem samochodu itp,itd.Inne bloki podjęły decyzje o zrobieniu parkingu kosztem swojego trawnika i własnego terenu,zaś ta nieruchomość chciała zrobić to kosztem terenu wspólnego wszystkich spółdzielców.Jakoś nie chętni byli zrobić swój parking na swoim terenie,gdzie mogliby faktycznie sami korzystać i oznaczyć miejsca parkingowe, podejrzewam ,że koszt byłby porównywalny a efekt skuteczniejszy,bo teraz mają nadal problem z parkowaniem a wjazdu zamknąć nie można.Kto poniesie koszty? gdyby blok 22 zrobił parking na swoim terenie to koszt przypisany byłby do ich bloku,ale skoro szlaban miał stanąć na gruncie ogólnospółdzielczym to wydaje mi się,że koszt poniesiemy my wszyscy. Dziwi jedynie,że nikt z rady nadzorczej ani zarząd spółdzielni nie wgłębił się w temat od strony formalnej,nie wytłumaczył mieszkańcom bloku sprawy, tylko pomysł wdrożył w życie.A teraz mamy to co mamy-niszczejące urządzenie i wydane pieniądze iRyszard pisze:i kto wpadł na pomysł jego samowolnego ustawiania, kto w ogóle wpadł na ten pomysł...
No, a najlepsze jest to, że każdy z nas, spółdzielców mógłby ubiegać się o taki pilot... do szlabanu, w końcu takie jest prawo spółdzielcy. nawet jeśli jakiś blok postawi znak z podpisem "tylko dla mieszkańców bloku X", a będzie należał do naszej spółdzielni to tak czy siak, możemy tam parkować
Dziś o mało nie połamałam nóg po wyjściu z samochodu na sławnym parkingu na tyłach Biedronki.Jest tam żywy lód,kompletne lodowisko,jedynie na kawałku wspólnoty Łąkowa jest zupełnie sucho.Reszta zagraża bezpieczeństwu ,można poważnie się poturbować.Rozumiem,że jest spór między spółdzielnią a biedronką,ale to nie upoważnia do zaniedbywania obowiązku odśnieżania czy odladzania.Wydaje mi się,że każdy z właścicieli powinien ogarnąć swój teren.