Noc Świętojańską, czyli Wianki obchodzimy w wigilię Świętego Jana. Jest to noc z 23 na 24 czerwca. Czyli jutro
Czy w Redzie tego dnia są zaplanowane jakieś imprezy? Gdzie w Redzie tej nocy tradycyjnie pali się ogniska? Czy jest jakieś miejsce gdzie bezpiecznie spędzę czas przy ognisku z 6-letnią córeczką.
Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Wianki Reda 2010.
Za małolata od rana z kolegami zbieraliśmy drewno na opał i ustawialiśmy ognisko na około 2m było to w Gdyni, przychodzili wszyscy rodzice impreza jedna z niewielu w roku wielopokoleniowa do późnych godzin nocnych, potem spółdzielnia zabroniła w kolejnych latach takich imprez, ogólnie teraz jest ciężko żeby na "spontana" cosik zorganizować, pewnie rozpalając ognisko nad rzeką zaraz jakiś miły sąsiad lub sąsiadka donieśliby gdzie należy i po imprezie
Na stronie MOKSIR w kalendarzu imprez kulturalnych na rok 2010 pod datą 23 czerwca jest napisane "Noc Świętojańska. Rodzinne ognisko i wspólne pieczenie kiełbasek przy muzyce mechanicznej". A wię chyba coś będzie. No i nazwa kalendarza "imprez KULTURALNYCH" pozwala mieć nadzieję, że nie będę musiał dziecku uszu ani oczu zasłaniać Czy orientujecie się czy kiełbaski i patyki będzie można kupić na miejscu czy trzeba przynieść z sobą? Jak to wyglądało w latach ubiegłych?
Ja już na MOKSIR nie liczę. Tandeta straszna jak wszystko co się od kilku lat tam organizuje. Pamiętam, że kiedys jeszcze były ogniska nad oczkiem czyli nad rzeką. Ludzie chyba na własną rękę sobie robili. Nie wiem czy to było legalnie
Od zawsze Jana urządzało się we własnym zakresie. Pamiętam czasy kiedy nad rzeką było mnóstwo ognisk jedno obok drugiego (skupiało się to głównie w okolicach oczka). Na kulturalne uniesienia przy tej okazji bym nie liczył. Nie wiem co organizuje MOKSIR, ale szczególnie nieco póżniej odgłosy paszczowe niektórych osobników nie będą nadawały się dla uszu dziecka. Swoją drogą pierwszy raz spotykam się z nazwą "wianki" - z którego regionu pochodzi ta nazwa?
Nie wiem. Właściwie z tą nazwą spotykałem sie od dziecka a dzieciństwo spędziłem w Wejherowie. Stosowaliśmy ją zamiennie na Jana, sobótki i noc świętojańską. Z nazwą Wianki spotkałem się w Gdyni, Krakowie, Warszawie. W zeszłym roku byłem w tym okresie na Podlasiu i tam też tą noc nazywano Wiankami. Istotnym elementem podlaskiej imprezy były właśnie wianki. Z tego co pamiętam musiały być zrobione z dziewięciu rodzajów traw czy ziół? Dziewczyny puszczały je na wodę i z tego jak płynęły wróżyły swoją przyszłość. Na koniec imprezy kilka dziewczyn kąpało się na golasa tylko z wiankami na głowie Jednym słowem było fajnie
Ostatnio zmieniony |22 Cze 2010|, o 22:58 przez Artur75, łącznie zmieniany 2 razy.