Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/

MEBLOWY ul. Gdańska

Szukam fachowca, porady. Handel, usługi.
Awatar użytkownika
alutka
Bywalec
234 postów
Bywalec
Rejestracja: 17 lat temu

16 lat temu

No to ja dorzucę jeczcze jeden kwiatek do tego ogródka.
Kiedy postanowiliśmy z mężem wymienić wersalkę zrobiliśmy małą rundkę po redzkkich sklepach i trwfiliśmy do tego na Gdańskiej. Ponieważ okazało się że ceny są przystępne jak na nasze warunki i terminy krótsze niż w innych punktach postanowiłam właśnie tu ją zamówić. Po co chodzić i szukać dalej skoro na miejscu jest dość atrakcyjna oferta , nie ma sensu jeździć gdziekolwiek. Było to feralnego 13 listopada.6 grudnia doczekalam się w końcu upragnionej wersalki czyli nieco później niż po14 dniach roboczych ale to można było jakoś przeźyć. Kiedy wersalka zostala wniesiona do mieszkania zajrzałam do kartonu gdzie były zapakowane jej boki i okazało się że to nie ten kolor. W zamówieniu jest napisane czarno na białym -kolor boków mahoń, a do mnie dostarczono jasny orzech. Zadzwoniłam natychmiast do sklepu bo pan który dostarczył mebel nie wiedział co z tym fantem zrobić (nie wiedział lub udawał że nie wie). Pani tłumaczyła ten fakt pomyłką że na pewno boki są w drugim samochodzie i że jutro na pewno zostaną dostarczone. Zaproponowała żeby na razie przykręcic te które są, a potem się je wymieni. Ja niczego nie podejrzewając nieświadomie zgodziłam sie na to.
Niestety na ten wątek trafiłam dopiero w przeddzień dostarczenia wersalki ale jeszcze nie dotarlo do mnie że mogę miec klopoty.
Kiedy po tygodniu nowe boki jeszcze nie dotarły zawieźliśmy te które miałam w domu i za pokwitowaniem zostawilam w sklepie. Nowych oczywiśćie nie dostałam do dzisiaj bo a to fabryka stała , a to święta, a to że moje boki trafiły do słupska ale osoba która je ma nie chce się zamienić mimo że zamawiała jasny orzech i tak w kółko. Na dodatek wczoraj zauważyłam że na szwie pokrycie się rozeszło bo było szyte za blisko brzegu i po prostu nitki brzegowe się wysnuły czyli szycie tu nie wchodzi w rachubę. Cały czas mam propozycję że może jednak wezmę te jasne i przykręcę dopóki nie dostarczą właściwych. Padło też na początku zapytanie czy mi się na pewno nie podobają jasne, czy koniecznie musi być machoń. A co ma piernik do wiatraka?
Czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć jak mam reklamowac feralny mebel? Czy mam prawo do rezygnacji i zwrotu gotówki? A może jakieś konkretne namiary gdzie mam się udać lub zadzwonić. Próbowalam szukac w internecie ale nic nie znalazłam chyba nie umiem szukać.
Zaglądałam na stronkę podaną w tym wątku ale do niczego nie doszłam

Pozdrawiam Noworocznie Ala
Ryszard
Wygadany Lider
2272 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 17 lat temu

16 lat temu

84-200 Wejherowo

ul. 3 Maja 4

tel.: (058) 572 94 15; fax: (058) 572 94 87

konsument@powiat.wejherowo.pl


powiatowy rzecznik konsumentów
alasem
Nowy/a na forum
9 postów
Nowy/a na forum
Rejestracja: 16 lat temu

16 lat temu

Ale ta baba jest okropna !!!! Wszystkim te same kity !!!!
Spróbuj tak jak ja zadzwonić do inspekcji handlowej i oni Ci podpowiedzą co dalej robić. Ja też nadal walcze o wymianę frontów łóżka :(
Awatar użytkownika
Zigi
Wygadany Lider
2883 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 17 lat temu

16 lat temu

Wydaje mi się, że najwłaściwszym sposobem byłoby pójście do sklepu i złożenie pisemnej reklamacji wraz ze zwrotem wadliwego towaru. Pamiętaj, by wziąć ze sklepu dowód przyjęcia przez sprzedawcę reklamacji. Podaj też swoje żądania. Sprzedawca ma 14 dni na rozpatrzenie reklamacji. Jeśli tego nie zrobi, reklamacja jest automatycznie uznana. Wówczas przysługuje klientowi towar nie wadliwy lub naprawa. Jeśli się nie uda, to do instytucji wyższych ;) Powodzenia.

Bardzo przydatne informacje - do poczytania dla każdego z nas są dostępne tutaj: link
Awatar użytkownika
herring
Częsty Bywalec
340 postów
Częsty Bywalec
Rejestracja: 16 lat temu

16 lat temu

Tylko jak pojdziesz to napisz oswiadczenie o niezgodnosci towaru z umowa, bo na gwarancji moga sprawe przedluzac a w przypadku niezgodnosci to dwa tygodnie i albo woz albo przewoz :D
Awatar użytkownika
alutka
Bywalec
234 postów
Bywalec
Rejestracja: 17 lat temu

16 lat temu

Dziękuję za odpowiedzi i podpowiedzi :)
Wczoraj próbowałam napisac ale tym razem miałam kłopot z internetem. Pojawiał się i znikał. Po trzeciej próbie dałam sobie spokój. :P
Ale do rzeczy. Przedwczoraj zgłosiłam reklamację. Pani przy mnie zadzwoniła do źródła czyli wykonawcy i wyjaśniła co się zdarzyło. Zaświadczenie o złożeniu reklamacji jednak otrzymałam dopiero wczoraj. Teraz trzeba poczekać jak sprawa się dalej będzie rozwijała.
Pozdrawiam Ala
Ania Frania
Prawie Lider
770 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 17 lat temu

16 lat temu

Ala- trzymam kciuki za pozytywne załatwienie sprawy!!!
Awatar użytkownika
kwlj
Znam to forum
105 postów
Znam to forum
Rejestracja: 17 lat temu

16 lat temu

Jezu, nie kumam jak taki sklep jeszcze utrzymuje się na rynku, kiedyś sam prowadziłem sklep meblowy i też były reklamacje bo to normalne, ale takiego załatwienia spraw sobie nie wyobrażam.
Awatar użytkownika
adam
Prawie Lider
657 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 16 lat temu

16 lat temu

kwlj pisze:...nie kumam jak taki sklep jeszcze utrzymuje się na rynku...
Bo tym tematem zajmujemy się dopiero od niedawna na forum. Zniknęły panie z ławeczek, może coś da się zrobić ze sklepem. Bardzo ważna jest tu świadomość klienta co do swoich praw i sposobów ich egzekwowania od nieuczciwych sprzedawców. Jak widać z powyższych postów, nasze (niezadowolonych klientów sklepu) doświadczenia nie idą w las. Może warto np. druknąć cały temat i wysłać do odpowiedniej instytucji. Sklep istnieje tylko dlatego, że ma klientów i mam nadzieję, że chociaż część z nich nie miała zastrzeżeń co do zakupionych mebli i sposobu obsługi.
Awatar użytkownika
strusiek
Ja tu zaglądam
21 postów
Ja tu zaglądam
Rejestracja: 16 lat temu

16 lat temu

Proponuję otworzyć nowy dział pod tytułem REKLAMA-ANTYREKLAMA w którym typowalibyśmy najlepsze i najgorsze sklepy, instytucje itd. Na zasadzie IDG - top ten
Awatar użytkownika
Zigi
Wygadany Lider
2883 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 17 lat temu

16 lat temu

Gdzieś już rozmawialiśmy na ten temat. Osobiście jestem przeciwny - nie możemy zagwarantować, że negatywne wypowiedzi nie będą pochodziły od osób związanych z konkurencją. I na odwrót - ktoś związany z pewnym biznesem może chcieć zrobić sobie darmową reklamę.
Co innego, jeśli z problemami jak z tym meblowym zetknęło się kilku użytkowników - taka ocena jest bardziej wiarygodna.
Awatar użytkownika
strusiek
Ja tu zaglądam
21 postów
Ja tu zaglądam
Rejestracja: 16 lat temu

16 lat temu

Żeby tego uniknąć piszę o zasadzie top ten oczywiście z pewnym ustalonym limitem np. 10 dla naszego skromnego miasteczka. Oznacza to że trzeba zgromadzić 10 głosów aby zdobyć miejsce na liście. A może masz rację że pomysł nie jest trafiony? Ciekawe co na to szanowne forum? Pozdrawiam.
Ania Frania
Prawie Lider
770 postów
Prawie Lider
Rejestracja: 17 lat temu

16 lat temu

Zgadzam się z Zigim- można strasznie ( i nie zasłużenie) komuś bardzo zaszkodzić wstawiając krytykę w takim miejscu jak forum!
Awatar użytkownika
strusiek
Ja tu zaglądam
21 postów
Ja tu zaglądam
Rejestracja: 16 lat temu

16 lat temu

Ania Frania pisze:Zgadzam się z Zigim- można strasznie ( i nie zasłużenie) komuś bardzo zaszkodzić wstawiając krytykę w takim miejscu jak forum!
Cieszy fakt wiary w siłę sprawczą tego forum. Ale z tym "strasznie" to chyba przesadziłaś. A tak mogło być pięknie. Wiedzielibyśmy gdzie robić zakupy a gdzie nie.
Awatar użytkownika
Dorma
Wygadany Lider
3166 postów
Wygadany Lider
Rejestracja: 16 lat temu

16 lat temu

adam pisze:
kwlj pisze:...nie kumam jak taki sklep jeszcze utrzymuje się na rynku...
Bo tym tematem zajmujemy się dopiero od niedawna na forum. Zniknęły panie z ławeczek, może coś da się zrobić ze sklepem. Bardzo ważna jest tu świadomość klienta co do swoich praw i sposobów ich egzekwowania od nieuczciwych sprzedawców. Jak widać z powyższych postów, nasze (niezadowolonych klientów sklepu) doświadczenia nie idą w las. Może warto np. druknąć cały temat i wysłać do odpowiedniej instytucji. Sklep istnieje tylko dlatego, że ma klientów i mam nadzieję, że chociaż część z nich nie miała zastrzeżeń co do zakupionych mebli i sposobu obsługi.
Chciałam zakomunikować, że panie z ławeczek wcale nie zniknęły. Byłam ostatni dzień po dniu w Biedronce u góry i jak siedziały tak siedzą tylko, ze na krzesełkach.
Ktoś musiał poprostu akurat trafić, że ich nie było. Ja ile razy szłam to widziałam, że siedzą.
ODPOWIEDZ