Srające psy!

[Zigi]

Kolega Kusinox ma całkowitą racje***

Co to w ogóle ma znaczyć?! Za takie obraźliwe wypowiedzi powinieneś dostać bana a post powinien być usunięty

No i ban jest.

[Henryk Mościbrodzki]

A woreczki noszę w kieszeniach i wożę w samochodzie, bo byłoby mi wstyd,gdyby ktoś zwrócił mi uwagę ,że mój pies załatwia się w miejscu,z którego wszyscy mają prawo korzystać. ...

Tylko pogratulować takiej postawy. Niestety, zjawisko niechcianych kup występuje również w takich krajach jak np. Francja, tylko skala zjawiska jest trochę inna.

[redzianka]

śnieg zginął i kupki zakwitły.na forum piszą tylko ci co sprzątają po pupilach ,ale szczerze mówiąc nie wiem gdzie oni są , widząc to co jest na trawnikach,chodnikach.jesteście kroplą w morzu,a chodząc łąkową i po parku nie widziałam przez 4 lata jak tu mieszkam, ani razu nikogo z torebką.myślę że radykalne zmiany zaproponowane przez Urząd Miasta troszkę by zmieniły:czyli kary(tylko kto je będzie egzekwował?),kosze na odchody i może jakieś torebki?może na wiosnę będą jakieś zmiany,nieśmiało w to wierzę....

[kowalski]

Jeżeli nie będzie to ogólnopolska akcja to g.....o z tego wyjdzie.Ludzie mający psy smieją się prosto w oczy jak zwraca im się uwagę.Jeszcz grozniejsze jest chodzenie z dużym psem bez kaganca i kolczatki.

[narek]

to niestety smutna prawda , kolejna akcja w niczym nie pomoże, trzeba zmiany pokoleniowej, odpowiedniego wychowania to może nasze dzieci doczekają trawników zielonych ale od trawy

[Artur75]

[Ryszard]

tak się właśnie zastanawiam czy właściciele psów, nie sprzątający po nich, chodząc obecnie po naszym mieście myślą sobie z dumą i pychą o sobie

"Tak, te kupy co tu leżą, są moją zasługą, nie posprzątałem/am po nich i jestem z tego dumna! Oby więcej ich na naszych trawnikach, chodnikach i ulicach"

[Artur75]

[dorka04]

Proponuję przesłać filmik do UM może ktoś się tam przejmie tematem i z wiosną w naszym parku też doczekamy się takich koszy i znaków...

[redzianka]

tak się właśnie zastanawiam czy właściciele psów, nie sprzątający po nich, chodząc obecnie po naszym mieście myślą sobie z dumą i pychą o sobie

"Tak, te kupy co tu leżą, są moją zasługą, nie posprzątałem/am po nich i jestem z tego dumna! Oby więcej ich na naszych trawnikach, chodnikach i ulicach"

ja Ryszardzie chodzę po mieście z kupa w woreczku i myślę sobie:"gdzie do choroby jasnej mam to wrzucić"? a piosenka urocza i sama prawda z niej bije,ale to "stolyca" Panie,a nie zapyziała Reda.wiem,wiem będziecie się oburzać ,że tak napisałam ale Reda jest naprawdę zapyziała.ludzie, kiedy im się zwróci uwagę,że ich pies narobił na chodnik,to zamiast się zawstydzić, to chcą cię pobić.no i jeszcze jedno:czy ktoś widział coś takiego jak na teledysku tzn:tabliczki,kosze na kupy,pojemniki,czy ktoś widzi,żeby komuś zależało na tym, aby wytępić ten brzydki zwyczaj?

[Ryszard]

nic nie broni by kupkę włożyć nawet do normalnego śmietnika... trafi na wysypisko i po paru dniach jej nie będzie. Lepsze to niż chodnik:)

[Artur75]

[Henryk Mościbrodzki]

to niestety smutna prawda , kolejna akcja w niczym nie pomoże, trzeba zmiany pokoleniowej, odpowiedniego wychowania to może nasze dzieci doczekają trawników zielonych ale od trawy

Święte słowa. Analogicznych problemów, jak ta kupa, w naszym społeczeństwie mamy co najmniej kilka. Niestety wszystko zależy od tzw. edukacji społecznej.

[redzianka]

nic nie broni by kupkę włożyć nawet do normalnego śmietnika... trafi na wysypisko i po paru dniach jej nie będzie. Lepsze to niż chodnik:)

sęk w tym, że nawet normalnych śmietników jak na lekarstwo.to na pewno nie zachęca psiarzy do sprzątania

[Henryk Mościbrodzki]

Niestety, jak już gdzieś pisałem, problem kup występuje w krajach bardziej "cywilizowanych" od Polski, tylko może skala zjawiska jest mniejsza. Jeżeli nie chcemy reaktywować poniemieckich obozów koncentracyjnych i istniejących tam kiedyś komór gazowych, to musimy nastawić się na długoletni proces edukacji społeczeństwa, zresztą nie tylko w problemie psich kup.