Forum mieszkańców miasta REDA :: e-reda.pl

redziaczki pisze:Goya przeczytaj uważnie ostatni akapit w moim linku.

Tak się składa, że go w ogóle nie przeczytałam, bo go nie zauważyłam. Wiesz późna pora i wzrok nie ten
No i oczywiście masz rację.
Ale, jeżeli z taką częstotliwością, będzie robił zdjęcia, jak już będzie oznaczony, no to Rumia nie będzie wiedziała co z pieniędzmi robić

Tutaj możemy przeczytać na temat nowego fotoradaru w Rumi:
http://www.radiogdansk.pl/index.php/wyd ... zenie.html

Czy ktoś wie, czy funkcja pomiaru prędkości jest jeszcze w fazie testów czy już działa w pełni?

Żeby fotoradar mógł wg prawa zrobić tobie zdjęcie musi być pomalowany na żółto bądź żółto-czarno oraz przed radarem musi stać znak informujący, że na danym odcinku jest wykonywany pomiar

A możesz mi powiedzieć czy teraz tak jest? Akurat to nie ja prowadziłem, a podobno był "błysk"

Z tego co się orientuje to nie, wiem że jest w fazie testów i robi zdjęcia ale nie są one wysyłane. O ile samochód o którym mowa jest w twoim zapytaniu nie przejechał przez czerwone światło to nie ma się czego obawiać

Wielkie dzięki

Na 100% testy, brak znaku o fotoradaro więc luz.

Witam,
od paru dni po fotoradarze pozostały jedynie fundamenty - może złomiarze zadziałali w czynie społecznym

Albo poszedł do malowania na pomarańczowo

Kilka faktów od doświadczonego kierowcy.
- Fotoradar robi zdjęcia z tyłu
- Łapie już od 61km/h
- Jadąc w drugą stronę (Gdyni) nie ma fotoradaru, za to jest kamera łapiąca przejeżdżających na żółtym świetle (i później )

Co zrobili z tą Rumią...

redziaczki pisze:Żeby fotoradar mógł wg prawa zrobić tobie zdjęcie musi być pomalowany na żółto bądź żółto-czarno oraz przed radarem musi stać znak informujący, że na danym odcinku jest wykonywany pomiar

Tak stanowią przepisy prawa, jednak w rzeczywistości jest zupełnie inaczej i można w tej chwili spotkać na polskich ulicach fotoradary które nie są pomalowane na żółto, a wciąż robią zdjęcia. Oczywiście jest to niezgodne z prawem, lecz ilu kierowców będzie się odwoływało, do gmin które znajdują się kilkaset kilometrów od miejsca zamieszkania, często trzeba się tam osobiście stawić. Większość zapłaci i zasili budżet gmin które stosują takie praktyki.
Przykładem jest fotoradar który znajduje się przy drodze nr 91, starej jedynce na odcinku między zjazdem z autostrady w Nowych Marzach, a Świeciem znajduje się szary fotoradar który jest dość często załadowany, ostatnio w poniedziałek przejeżdżać tą drogą fotka była nabita.

Maddox pisze:Kilka faktów od doświadczonego kierowcy.
- Fotoradar robi zdjęcia z tyłu
- Łapie już od 61km/h
- Jadąc w drugą stronę (Gdyni) nie ma fotoradaru, za to jest kamera łapiąca przejeżdżających na żółtym świetle (i później )

Co zrobili z tą Rumią...

Piszesz o fotoradarze z Rumi, którego już nie ma? Prędkość od której fotoradary robią zdjęcia w terenie zabudowanym jest przeważnie ustawiona od 70 km/h. Prawo o ruchu drogowym stanowi już kierowca jest karany za przekroczenie prędkości powyżej 10 km/h, a w nocy prędkość w terenie zabudowanym jest zwiększona do maksymalnie dozwolonego 60 km/h.

Sąd Najwyższy wydając wyrok w sprawie kierowcy z Szczecina, ogłosił że Straż Miejsca może karać kierowców zdjęciami z fotoradarów, tzn. trójnogów. Więc trzeba się mieć na baczności ponieważ Straż Miejska w Rumi z pewnością niedługo zacznie używać swojej ulubionej zabawki.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/7 ... darow.html

Inna spraw związana z żółtymi fotoradarami to że nie wszystkie należą do Inspekcji Transportu Drogowego (ITD.). Najłatwiej to rozpoznać po antenkach które są na nich montowane. Te należące to ITD je mają, natomiast radary bez antenek należą do gmin w których się znajdują. Przykładem jest fotoradar na krajowej szóstce w miejscowości Darżyno.

Kilka faktów od doświadczonego kierowcy.
- Fotoradar robi zdjęcia z tyłu

... takich mandatów nie trzeba, a moim zdaniem również nie należy płacić. Mi 3 razy już taki mandat chcieli wlepić, żadnego nie zapłaciłem, wystarczy kilka pism do nich wysłać. Jakoś żadna SM nie zdecydowała sie na proces sądowy, wiedząc, że to na nich ciąży obowiązek dowiedzenia mi winy, a nie na odwrót. Jeśli jedziesz ze współmałżonkiem, nie wskazujesz bo prawo gwarantuje ci możliwość odmowy zeznań obiążających ją/jego. A jeśli jedziesz z kim innym, masz prawo nie pamiętać. Dlatego podobno ITD nie bawi się w fotki "od tyłu", oczywiście chciwe SM robią co się da...ale nie dajmy się im

Ale chyba prawo ma się zmienić od nowego roku, i jeśli dobrowolnie nie zostanie wskazana osoba która w danym momencie prowadziła samochód to automatycznie zostanie obciążony właściciel.

W to, że przeważnie prędkość jest ustawiona na 70km/h nie jestem w stanie uwierzyć. Mój mąż dostał 2 mandaty. Jeden za 61 na 50 a drugi za 68 na 50. Dla mnie jest to co najmniej niepoważne ustawiać progi fotoradarów na prostych odcinkach z marginesem 10km/h, a i widziałam jeszcze mandat wystawiony bez takiego marginesu. Ja rozumiem obszar gęsto zabudowany, jakaś wioska ok, ale parę minut przed 23.00, droga krajowa zupełnie pusta i prosta, domów nie ma, a szansa na mandat jest zawsze. Ja nie mówię o jakiś dużych prędkościach, ale uważam, że większości przypadków fotoradary SM to tylko i wyłącznie maszynka do zarabiania pieniędzy.