Skrzyżowania równorzędne Reda

[Zuza]

Fajne z was trole, walczyć o to by na osiedlu rozjerzdzać pieszych, załamka.

Pieszych na osiedlu to nie za długo będą rozjeżdżać rowerzyści,którzy zasuwają po chodnikach.
Mija cię taki od tyłu,nawet nie dając sygnału ,że jedzie,jeden nieopatrzny krok i masz rower w tyłku.Skoro rowerzyści nie jeżdżą po jezdni,to im najbardziej te garby ,podniesienia i pachołki przeszkadzają,woli taki po chodniku.A już ewenementem jest jak rowerzysta przez
przejście dla pieszych zsiada z roweru i przeprowadza go na drugą stronę-tak jak mówią przepisy.

[Ryszard]

Fajne z was trole, walczyć o to by na osiedlu rozjerzdzać pieszych, załamka.

Pieszych na osiedlu to nie za długo będą rozjeżdżać rowerzyści,którzy zasuwają po chodnikach.

czyli "nie za długo" czy może "za niedługo"? rowerzyści na chodnikach... to ewentualnie dzieci

[herring]

Fajne z was trole, walczyć o to by na osiedlu rozjerzdzać pieszych, załamka.

Arturze znamy doskonale Twoje poglądy, wiemy, że dwa razy byś rozbił samochód na Szkolnej i w związku z tym postulujesz, żeby jeździć rowerem lub samochodem 10 km/h, ale proszę pozwól mieć innym swoje zdanie i powiedz ilu to pieszych zostało rozjechanych na osiedlowych uliczkach Redy w ciągu ostatnich pięciu, albo dziesięciu lat żeby podeprzeć swoje twierdzenie?

[brzezins]

Arturze znamy doskonale Twoje poglądy, wiemy, że dwa razy byś rozbił samochód na Szkolnej i w związku z tym postulujesz, żeby jeździć rowerem lub samochodem 10 km/h, ale proszę pozwól mieć innym swoje zdanie i powiedz ilu to pieszych zostało rozjechanych na osiedlowych uliczkach Redy w ciągu ostatnich pięciu, albo dziesięciu lat żeby podeprzeć swoje twierdzenie?

Tym bardziej przydałby się statystyki wypadków o których pisał Janne. Nie rozumiem, jak można mówić o prewencji i ogromnej liczbie kolizji nie przedstawiając takich statystyk i nie konfrontując ich z ilością wypadków na innych ulicach? Skoro miasto jest takie mądre i wszystko wiedzące to niech opublikuje i opracuje statystyki wypadków w obrębie całego miasta.

Wniosek nasuwa się jeden - rządzący robią organizację ruchu na wariata, nie przestrzegając warunków technicznych i rzucając kiełbasę wyborczą (ciekawe dlaczego skrzyżowanie na ul. Łąkowej powstało przed wyborami) nie skonsultują i nie biorą pod uwagę opinii MZK Wejherowo.

Nie chce pisać miał w ulotce wyborczej "autor pomysłu modernizacji skrzyżowania na ul. Łąkowej". Należy zadać pytanie - kto zapłaci za szkody i usunięcie naruszeń prawa? Zarządca drogi czyli gmina Reda z naszej kieszeni.

ArturB skoro masz wypadki to już wiem kto jest piratem drogowym hehe

[Maximreality]

Fajne z was trole, walczyć o to by na osiedlu rozjerzdzać pieszych, załamka.

Arturze znamy doskonale Twoje poglądy, wiemy, że dwa razy byś rozbił samochód na Szkolnej i w związku z tym postulujesz, żeby jeździć rowerem lub samochodem 10 km/h, ale proszę pozwól mieć innym swoje zdanie i powiedz ilu to pieszych zostało rozjechanych na osiedlowych uliczkach Redy w ciągu ostatnich pięciu, albo dziesięciu lat żeby podeprzeć swoje twierdzenie?

podpisuje sie pod tym co napisał herring w 100%. A co do odpowiedzi na pytanie - takich wypadków nie było, albo ja nie słyszałem.

A jak gadam ze znajomymi to jakos nikt nie zauważa tych czychających na każydm kroku niebezpieczeństw i ja również ich nie widzę, jest kilka miejsc, które są wyjątkowo źle zaprojektowane (zakręt przez SP2 na przykład), ale bez przesady...A jak ArturB ma tyle "podbramkowych" sytuacj to moze nalezy się zastanowić, czy jest dobrym kierowcą a nie zwalać wszystko na miasto i źle zaprojektowane ulice...

A tak w temacie - generalnie jadąc powoli można zachaczyć na tej wysepce na Łąkowej (sprawdzone).

[brzezins]

@Maximreality nie wiem czy widziałeś pisma, które zostały umieszczone w wątku. Są one na wcześniejszych stronach.

A tak w temacie - generalnie jadąc powoli można zachaczyć na tej wysepce na Łąkowej (sprawdzone).

To niech miasto ściągnie swój bubel, którego w ogóle nie powinno postawić. Łąkowa jest najprawdopodobniej drogą gminną i miasto odpowiada na niej w 100% uszkodzenia podstałe w wyniku tego partactwa. Jeśli będzie chciał ktoś ubiegać się o odszkodowanie od zarządy drogi to proszę do mnie.

[Zuza]

Fajne z was trole, walczyć o to by na osiedlu rozjerzdzać pieszych, załamka.

Pieszych na osiedlu to nie za długo będą rozjeżdżać rowerzyści,którzy zasuwają po chodnikach.

czyli "nie za długo" czy może "za niedługo"? rowerzyści na chodnikach... to ewentualnie dzieci

Do błedu stylistycznego się przyznaję,a rowerzyści po 20 -tej to nie dzieci lecz dorośli.Zresztą widać codziennie rowerowych piratów,chodnik ich a jezdni to się boją-może garby im przeszkadzają,he?

[ArturB]

Ad rowerzystów na chodnikach:
- dzieci do lat 10 moga i mają obowiązek jecać chodnkiem, idiotyczny obowiązek ale jednak (a opiekun wraz z dzieckiem).
- dorosili jezdzacy po chodnikach czymkolwiek to patologia i to sa zazwyczaj osoby ktore na co dzien zachowuja sie po chamsku na drodze stad ich zachowanie wiedza czego moga sie po takich jak oni spodziewac.

Mnie na chodniku nie zobaczycie poza sytuacją gdy mi wolno np jadac z synem do przedszkola choc czesciej jezdzimy ulica z uwagi na zbyt duzo pieszych.

[bomba]

Dziś na podniesieniu skrzyżowania na Łąkowej ,na przejściu dla pieszych o włos ,a rozjechałby mnie ........rowerzysta! też przechodził przez pasy,o przepraszam przejeżdżał przez pasy na drugą stronę po mojej skromnej osobie.

[ArturB]

Zwróciłaś/ciłeś mu uwagę że po chodniku się nie jeździ ?

[wazka]

Dzisiaj tez bylam swiadkiem takiego zdarzenia.chlopak wysiadal z autobusu miejskiego a tu na niego najezdza kobieta na rowerze.I bylo zderzenie uslyszalam tylko ze gdyby to byl facet to by dostal a ze kobieta to skonczylo sie na uwadze slownej.Kobieta przeprosila a na swoje usprawiedliwienie miala to ze po chodniku jezdzi sie bezpieczniej;)

[Zuza]

Rowerzyści na chodnikach to nagminne-jeszcze czekają,że zejdzie się z drogi ,bo to oni mają pierwszeństwo.

[brzezins]

To chyba nie temat o rowerach ale ja chyba nie wiem

[Mleczkins]

a piesi to co? święte krowy? soryy Wielki Panie, ale jakoś nie za bardzo z wypadkami z udziałem pieszych w naszym mieście, a te cholerne progi są zdecydowanie przesadzone. Moje podwozie jest już dosyć podrapane przez te cholerne cegły ponad asfaltem... Kto mi pokryje koszty naprawy? Burmistrz? Może sam Pan Bóg? ... !!!

[brzezins]

Napisz na PW to powiem Ci co zrobić, aby uzyskać odszkodowanie od miasta. Masz jakąś dokumentację dotyczącą szkody, świadków etc.?