Złodziej na Puckiej?

[dorka04]

Mam pytanie - czy wczoraj na ulicy Puckiej lub jej okolicach nie zginął komuś laptop?
Pytam ponieważ wczoraj po sklepach i firmach w tej okolicy kręcił się podejrzany typ
a po pewnym czasie widziany był jak szybko oddala się z laptopem nerwowo się rozglądając...

[Dorma]

To mojemu znajomemu zginął ten laptop. Ale został odzyskany w Gdyni zanim trafił do lombardu. Włąściciel miał duże szczeście

[dorka04]

To faktycznie miał szczęście! Ale widać że trzeba mieć oczy dookoła głowy....

[Artur75]

Moi znajomi z Wejherowa w tym roku, w czerwcu wprowadzili się do nowego domu. Jak to zazwyczaj bywa, jako nowi mieszkańcy, byli dla wszystkich mili, uśmiechnięci i pomocni.
W połowie lata w czasie koszenia trawy, kolegę zawołał przechodzień. Był to pan w wieku około pięćdziesięciu lat, schludnie ubrany i bardzo uprzejmy. Poprosił o możliwość zostawienia swojego roweru na posesji u moich znajomych. Twierdził, że chce zwiedzić niedalekie centrum handlowe i boi się zostawić rower pod sklepem. Po rower przyjdzie najdalej za dwie godziny. Mój znajomy się zgodził. Wprowadził rower na teren posesji i postawił niedaleko bramy, lecz poza zasiegiem wzroku przechodniów jak i samego właściciela.
Godziny mijały a właściciel roweru nie przychodził. W końcu, przed północą kolega postanowił, że nie będzie dłużej czekać i zamknął bramę wraz z furtką. Warto wspomnieć, że jego dom otacza solidna, kuta, ostro zakończona konstrukcja. Ponadto wypuścił psa.
Rano jak się obudził roweru nie było.
Jakie wnioski nasuwają się z tej historii?
Powinien zmienić psa – to pierwszy. A drugi, że być może rower został ukradziony, lecz nie w nocy ale przez mężczyznę, który prosił o przysługę. Dzięki uprzejmości kolegi przechowany przez dzień a w nocy wyniesiony przez złodzieja i pewnie do dzisiaj sprzedany. Samozwańczy właściciel roweru nigdy więcej się nie pojawił.

[Zigi]

Często słyszy się o historiach typu: człowiek z ulicy / pseudo klient wszedł do firmy z ulicy i nie zatrzymywany przez nikogo zabiera laptopa, czy portfel z biura. Zawsze trzeba zwracać uwagę na osoby, których nie znamy. W zaprzyjaźnionej firmie, po jednym z takich wydarzeń wprowadzono zabezpieczenia w postaci elektrycznie blokowanych drzwi (otwieranych na kartę). Może to uciążliwe dla pracowników, ale przynajmniej jest bezpiecznie.

[sakada]

"Jakie wnioski nasuwają się z tej historii?
Powinien zmienić psa – to pierwszy."
----------------------------------------------------
Przepraszam, ale co to właściwie znaczy: "zmienić psa"?
Pies jest jakimś żywym systemem alarmowym, który należy wymienić w razie usterki?
Dobrze zrozumiałam?

[brzezins]

Przepraszam, ale co to właściwie znaczy: "zmienić psa"?
Pies jest jakimś żywym systemem alarmowym, który należy wymienić w razie usterki?
Dobrze zrozumiałam?

Przecież to jest hiperbola http://pl.wikipedia.org/wiki/Hiperbola_ ... eratury%29