Policja w Redzie i potrzeby mieszkańców

[Dorma]

Racja, że są żołnierze (policjanci, ale i w innych zawodach tacy są), którzy grzeją tylko stołki nic nie robiąc, ale są i tacy, którzy naprawdę bardzo ciężko pracują. Myślenie ramkami, kategoriami, że skoro jeden nie pracuje, pije itp, to wszyscy mundurowi tacy są, to lekka przesada.

Nic takiego nie napisałam, wręcz odwrotnie, że powinno być jakies różnicowanie na to co kto robi, jeden jedzie na wojne a drugi siedzi za biurkiem. Ale może masz racje, być może zbyt to uogólniłam.
Zgadzam się, że jesli chodzi o przywileje to za dyspozycyjność ( kiedy cię przenoszą)mieszkanie mogłoby byc zapewnione, ale nie jak z własnej woli jedziesz tam gdzie lepiej i jeszcze wszystko mają ci zapewnić.

[kowalski]

Teraz każdy jak pracuje musi być dyspozycyjny bo inaczej straci pracę.

[as_men]

kolego zrazik, o jakim prestiżu albo pozycji społ. ty mówisz?? Czy widziałeś aby gdzieś w barze, knajpie itp. ktoś czuł się dumny bo jest psem?? Chyba nie, bo z tej knajpy już by nie wyszedł. Kariera??? Jeżeli ma się plecy, to ok, ale jeżeli nie, to o czym tu mówić. Czytam tu o górnikach że pod ziemią itp. Ale czy np górnik słyszy teksty typu ty psie, jak będę mógł to cię odjebię? chyba nie. jadąc do pracy, nie wiem czy wrócę sam czy w worku?? taka jest nasza specyfika pracy i dlatego walczymy o emerytury.

[zrazik.wolowy]

kolego as_men, nie chcę się wdawać w polemikę na temat określania policji mianem psów, a co więcej mówienia ich samych o sobie psy.

Tak czy inaczej jest to służba i jako taka niesie za sobą dobre i złe strony. Jeżeli nie jesteś dumny z tego co robisz, to już nie mój problem, tylko Twój. I w tym wypadku wcześniejsza emerytura wydaje się wcale nie takim głupim pomysłem.

Pozdrawiam.

edtyka: a to, że macie słaby PR... no macie, ale to już sprawa dla pana rzecznika dr Sokołowskiego.

[kowalski]

Każda praca jest z własnego wyboru.Zginąc można nawet w biurze.Nie porównuj pracy górnika ze swoją.Zawsze można się zamienić.Emerytura jest za składki a nie za pracę.

[Alfista]

Powinien być zakaz pracy dla emerytów i rencistów.Ci ludzie zabierają miejsca młodym.Niech otwierają własne interesy.

Nie zgodzę się z tym, dlaczego chcesz dyskryminować ludzi ze względu na stan zdrowia czy wiek?

[kowalski]

Jeżeli ktoś nie może pracować bo jest chory. To czy na rencie ma już lepsze zdrowie.

[Gajos]

Nie róbmy OT.

[kowalski]

ok.

[mario]

Przyznam rację to miał być temat o potrzebach mieszkańców Redy w odniesieniu do Policji w Redzie.
A jak już jesteśmy w tej kwestii to niedawno rozmawiałem ze znajomym policjantem i po tej rozmowie uważam że Ci na dole mają ciężko. Z jednej strony to policjantów nie lubią obywatele (przeważnie ci co otrzymali mandaty i przestępcy itd ....) a z drugiej strony to jest część przełożonych którzy zapomnieli, że kiedyś tez był na dole.
Nie wiem jak jest w Redzie ale niektórzy komendanci nie szanują tych którzy na niego pracują i za które otrzymuje gigantyczne premie a ludziom to najlepiej zabrałby nawet pensje. I tak ten szary policjant który chce coś zrobić to jest "bity" z dwóch stron.

As-men i anija czy tak nie jest? Mam nadzieję , że wasi szefowie nie są tacy jak opowiadał mi mój znajomy. Jako mieszkaniec Redy to nie chciałbym aby komendant wyżywał się na swoich podwładnych bo wtedy nie byłoby to dobre dla naszego bezpieczeństwa. Myślę że dba o Was chyba że się mylę.

[anja]

Mario, bardzo się cieszę, że chociaż ktoś to rozumie... trzeba się naprawdę porządnie napracować żeby się "wybić" nasi przełożeni... hm... Ja i as_men nie jesteśmy w jednej jednostce, ale dobrze się znamy, mogło by być lepiej, ale zawsze mogło też być gorzej....

[as_men]

kolego Mario, to jest z przełożonymi dokładnie tak jak piszesz. Nawet w Redzie

[Night Rider]

UUU co ja tu wyczytuję. w Policji są źli przełożeni? Czy ja mam się czuć bezpiecznie gdy nie dość, że tacy jak as_men muszą się użerać z pijakami na ławkach, to jeszcze jakiś komendant go gnębi? do czego to dochodzi i o co chodzi?
Ja myślałem, że to tak jak w W 11 - szef wymaga i pomaga. Czy nie można coś z takimi szefami zrobić?
Chyba się rozpędziłem - bo to podobnie jak u nas z prezesem banku - pracownicy swoje a on to inny świat. Widzę ,że w telewizji to nie to co w rzeczywistości, Choć w W 11 wygląda to przekonywająco.

[Gajos]

Po raz kolejny przypominam o nie robieniu OT.

[Ryszard]

UUU co ja tu wyczytuję. w Policji są źli przełożeni? Czy ja mam się czuć bezpiecznie gdy nie dość, że tacy jak as_men muszą się użerać z pijakami na ławkach, to jeszcze jakiś komendant go gnębi? do czego to dochodzi i o co chodzi?
Ja myślałem, że to tak jak w W 11 - szef wymaga i pomaga. Czy nie można coś z takimi szefami zrobić?
Chyba się rozpędziłem - bo to podobnie jak u nas z prezesem banku - pracownicy swoje a on to inny świat. Widzę ,że w telewizji to nie to co w rzeczywistości, Choć w W 11 wygląda to przekonywająco.

zamiast W "ileś tam" zobacz Pitbulla, a na stosunki w pracy się nie dziw... to Polska...