Co do tej większości przymusowych bezrobotnych - to się nie zgadzam. W zdecydowanej większości tych przypadków gwarantuję Ci, że odpowiednia zapłata nagle by pozbawiła wątpliwości w stylu "pracodawcy się nie spodoba EWENTUALNE zwolnienie lekarskie".tola pisze:Dlatego większość mam, które mają 2 lub więcej maluchów siedzi w domu i to nie z wygody a z przymusu przynajmniej do czasu aż dzieci pójdą do szkoły. Poza tym jak dzieciaki zachorują to trzeba sobie szukać opiekunki do nich, bo który pracodawca pozwoli sobie, aby pracownica była na "wolnym". A dzieci w tym wieku potrafią dużo chorować.
No i również zgadzam się, że to nie jest dobre dla dziecka... Od dawien dawna wiadomo, że dzieciom po przedszkolu łatwiej dostosować się do szkoły. No i co traciły dzieci nie chodzące do przedszkola wiedzą te - co chodziły...