Express Powiatu Wejherowskiego pisze:Schował narkotyki w majtkach
Wczoraj kryminalni z gdyńskiej komendy zatrzymali 19-letniego mieszkańca Redy. Mężczyzna miał przy sobie prawie 30 porcji narkotyków.Na ul. Strażackiej policjanci zatrzymali
do kontroli fiata 126p.
Samochodem jechało dwóch mężczyzn. Jeden z nich w obecności policjantów próbował coś połknąć. Okazało się, że miał przy sobie narkotyki. W czasie przeszukania policjanci znaleźli przy nim woreczek z suszem roślinnym - prawdopodobnie marihuaną.
Mężczyzna ukrył woreczek w majtkach.Artur L. trafił do policyjnego aresztu, a za posiadanie narkotyków grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
(ALBI)
Warsztat samochodowy Reda zaprasza
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Tanie i solidne stoły rozkładane i krzesła w w PomorskieMeble.pl
/informacja w sprawie ogłoszeń drobnych: admin@e-reda.pl/
Złapany za posiadanie narkotyków
-
- Site Admin
- Rejestracja: 17 lat temu
Z tym Fiatem 126p to ciekawostka. Kiedyś niedaleko mnie Policja też zatrzymała takiego fiaciorka z dwoma gośćmi i dziewczyną w środku, okrutnie lało. Przeszukali samochód, znaleźli chyba pod siedzeniem plecak z jakimiś paczuszkami w środku, gości skuli i zabrali. Dziewczyna pojechała dalej sama. Może to ci sami ?
Powiem tak, ja znam tego kogos, nawet dobrze i musze przyznac, ze artykul z gazety jest nie do konca zgodny z prawda...oczywiscie zgadza sie fakt posiadania, miejsce, wiek itp. ale kolega nie mial 30 porcji bo by juz go z nami nie bylo, tylko 5, ale dla wiekszosci uzytkownikow forum w wieku powyzej 30 lat (pewnie ponad 50%) to ien robi roznicy bo polskie spoleczenstwo w takich sprawach ma klapki na oczy zalozone i dla nich kazdy palacy anwet marihuane to narkoman....pozatym, artykul mowi jakby kolega siedzial caly czas w areszcie, po 24 godzinach zostal wypuszczony i ma sie dobrze....nie wspominam o tym ze cala reda o tym mowi jak o wielkiej sensacji, bo taka zrobil z tego jakis smieszny wejhereowski ekspres..a ty gajos kimkolwiek jestes zycze ci z calego serca zebys mial kiedys tez tak prze***** jak moj kolega...nie rozumiem twojje reakcji "dobrze mu tak" koles nikomu nie rozprowadzal dragow mial je na wlasny uzytek i to tlumaczy czemu nie poszedl siedziec. a twoje spostrzezenie, ze po co sie stresowac jest troche smieszne, pewnie bys w gacie narobil na jego miejscu.
A co do Adama- to nie ten sam maly fiat, pozdro
A co do Adama- to nie ten sam maly fiat, pozdro
Niestety, a może stety, cała Reda nie zna delikwenta osobiście, ani tej historii tak dobrze jak Ty. Opieramy się na tym, co przedstawiła gazeta, a z tego wynikało to, że miał narkotyki nie tylko na własny użytek. W związku z tym Twoje pretensje do osób komentujących artykuł są całkowicie nieuzasadnione, a agresja tym bardziej.Maxim_R pisze:...nie wspominam o tym ze cala reda o tym mowi jak o wielkiej sensacji, bo taka zrobil z tego jakis smieszny wejhereowski ekspres.....
Ty przedstawiasz inną wersję. OK, ale skąd mamy wiedzieć, że jesteś bardziej wiarygodny od źródeł, do których doszli dziennikarze gazety? Tego nie wiemy. Tak czy inaczej, dopiero teraz poznaliśmy tą wersję zdarzeń i dopiero teraz można się do niej odnieść.
Pokaz mi gdzie artykul mowi, ze rozprowadzal? ja tam widze oskarzenie o posiadanie a nie o handel ogolnei to uwierz mi ze pol redy zna osobiscie i dlatego poniekad mnie denerwuje ta cala sprawa,bo ile razy kogos pobija albo okradna i cisza w eterze,zadna gazeta o tym nie napisze, a tu normalnego chlopaka zlapia z 5.8g(dokladnie) trawki, nie zadne 30 "dzialek" i od razu wielkie halo. jeszcze TTM powinno o tym mowic
Agresji do kometujacych w moim poscie nie bylo, tylko do gajosa kimkolwiek jest bo zaszufladkowal mojego kolege jak jakis element spoleczny, jakby nie chcial byc posadzony ze go zna....
Chlopak mial pecha, coz zdarza sie. Pozostaje mi sie teraz zastanowuic, czy nasza policja jest az tak beznadziejna ze jak juz kogos zlapia to musza podac informacje do prasy, zeby poakzac ze jednak cos robia czy naprawde podali sprzeczne informacje o ilosci, zeby prasa sie tym zainteresowala.
A na koniec dodam, ze podawanie imienia, wieku i pierwszej litery nazwiska w artykule to dla takiej osoby 90% pewne rozpoznanie w Redzie bo to tak nudne miasto ze ludzie szukaja sensacji na kazdym kroku i uwierzcie mi, ze kolega ma dosc jak kazdy sie go pyta "jak to bylo" i przedstawia swoja zaslyszana wersje wydarzen jakby byl mandarynem narkotykowym.
a co do tego czy moje info jest prawdziwe, no coz. powiem tylko ze tam bylem i to chyba wystarczy.
pozdrawiam
Agresji do kometujacych w moim poscie nie bylo, tylko do gajosa kimkolwiek jest bo zaszufladkowal mojego kolege jak jakis element spoleczny, jakby nie chcial byc posadzony ze go zna....
Chlopak mial pecha, coz zdarza sie. Pozostaje mi sie teraz zastanowuic, czy nasza policja jest az tak beznadziejna ze jak juz kogos zlapia to musza podac informacje do prasy, zeby poakzac ze jednak cos robia czy naprawde podali sprzeczne informacje o ilosci, zeby prasa sie tym zainteresowala.
A na koniec dodam, ze podawanie imienia, wieku i pierwszej litery nazwiska w artykule to dla takiej osoby 90% pewne rozpoznanie w Redzie bo to tak nudne miasto ze ludzie szukaja sensacji na kazdym kroku i uwierzcie mi, ze kolega ma dosc jak kazdy sie go pyta "jak to bylo" i przedstawia swoja zaslyszana wersje wydarzen jakby byl mandarynem narkotykowym.
a co do tego czy moje info jest prawdziwe, no coz. powiem tylko ze tam bylem i to chyba wystarczy.
pozdrawiam
No cóż, z tego co wiem, to posiadanie narkotyków w Polsce także jest karalne i to za posiadanie narkotyków właśnie grozi kara do 3 lat wolności.Maxim_R pisze:...normalnego chlopaka zlapia z 5.8g(dokladnie) trawki, nie zadne 30 "dzialek" i od razu wielkie halo...
Nie będę rozstrzygał, czy to porządny chłopak. Sam robiłem kiedyś głupstwa, których teraz żałuję. Życzę Twojemu koledze, by wyciągnął z tego wnioski, bo skazujący wyrok w tak błahej sprawie może poważnie mu zaszkodzić w przyszłości, np. w podjęciu odpowiedniej pracy. Nie wiem, czy marihuana jest tego warta.
W Polsce nie wolno posiadać marihuany. To jest karalne. Czy ten kolega o tym wiedział, czy nie wiedział nie ma znaczenia. Musiał sie liczyć z konsekwencjami.
Z miektórych postów wynika ton wspólczucia dla tego kolegi. Wspólczucia? Że niby co? Ktos go skrzywdził? Sam zapracował na to co go spotkało, no i poniesie kosekwencje.
Tak sie powinno dziać wobec osób łamiacych prawo. Koniec kropka.
Z miektórych postów wynika ton wspólczucia dla tego kolegi. Wspólczucia? Że niby co? Ktos go skrzywdził? Sam zapracował na to co go spotkało, no i poniesie kosekwencje.
Tak sie powinno dziać wobec osób łamiacych prawo. Koniec kropka.
We współczesnym świecie narkotyki pustoszą umysły, rujnują zdrowie i życie wielu zwłaszcza młodych ludzi. Jednocześnie wraz z przeznaczaniem coraz większych środków z kieszeni podatników na „walkę z narkomanią”, ich rozmiary zwiększają się zamiast zmniejszać.
Zakaz handlu i produkcji narkotyków podnosi ich ceny i daje ogromne dochody tym,
którzy nie boją się go złamać. Rynek ten opanowały mafie nie cofające się przed popełnieniem najbrutalniejszego mordu, będące w stanie dać każdą łapówkę, aby swoją pozycję utrzymać.
Z drugiej strony oferuje się na „czarnym rynku” środki coraz szybciej uzależniające, a handlarze wręczają w szkołach próbki narkotyków za darmo, by przysporzyć sobie przyszłych klientów. Uważamy, że każdy dorosły człowiek na własny koszt i odpowiedzialność ma prawo sobie szkodzić. Gdy chcemy na niego wpłynąć pozytywnie, to nie róbmy tego grożąc karami. Karami kryminalnymi nie można zmusić osoby uzależnionej do porzucenia nałogu.
Kary – nawet kara śmierci – nie zwalczyły pod okupacją handlu mięsem, gdzie zarobek był dwukrotny, nie zwalczyły handlu alkoholem podczas prohibicji w USA, gdzie zarobek pięciokrotny, nie zniszczą handlu kokainą, gdzie jest pięćsetkrotny.
Gangom narkotykowym trzeba natychmiast wyrwać grunt spod nóg likwidując kontrolę handlu narkotykami. Odbierze im to ekonomiczną motywację działania. Natomiast tych, którzy by nadal nakłaniali do „brania” dzieci i młodzież, powinno się karać z całą surowością.
Zakaz handlu i produkcji narkotyków podnosi ich ceny i daje ogromne dochody tym,
którzy nie boją się go złamać. Rynek ten opanowały mafie nie cofające się przed popełnieniem najbrutalniejszego mordu, będące w stanie dać każdą łapówkę, aby swoją pozycję utrzymać.
Z drugiej strony oferuje się na „czarnym rynku” środki coraz szybciej uzależniające, a handlarze wręczają w szkołach próbki narkotyków za darmo, by przysporzyć sobie przyszłych klientów. Uważamy, że każdy dorosły człowiek na własny koszt i odpowiedzialność ma prawo sobie szkodzić. Gdy chcemy na niego wpłynąć pozytywnie, to nie róbmy tego grożąc karami. Karami kryminalnymi nie można zmusić osoby uzależnionej do porzucenia nałogu.
Kary – nawet kara śmierci – nie zwalczyły pod okupacją handlu mięsem, gdzie zarobek był dwukrotny, nie zwalczyły handlu alkoholem podczas prohibicji w USA, gdzie zarobek pięciokrotny, nie zniszczą handlu kokainą, gdzie jest pięćsetkrotny.
Gangom narkotykowym trzeba natychmiast wyrwać grunt spod nóg likwidując kontrolę handlu narkotykami. Odbierze im to ekonomiczną motywację działania. Natomiast tych, którzy by nadal nakłaniali do „brania” dzieci i młodzież, powinno się karać z całą surowością.